CAD – nowoczesna technika leczenia ortodontycznego

637
fot. Fotolia
fot. Fotolia

 

Decydując się na prostowanie zębów, najczęściej zastanawiamy się nad tym jaki typ aparatu wybrać – stały czy ruchomy, bardziej czy mniej estetyczny?

Tymczasem bardziej istotne w powodzeniu leczenia ortodontycznego jest doświadczenie lekarza, ustalenie planu leczenia i technika, jaką zastosuje specjalista. Mamy duży wybór wśród metod ortodontycznych m.in. bardziej tradycyjne, czyli takie, które biorą pod uwagę usuwanie zębów w przypadku znacznych stłoczeń lub nowoczesne techniki leczenia, które starają się odtworzyć miejsce na ciasno ustawione zęby, poprzez rozwój łuków zębowych. Jedną z takich technik jest CAD czyli Coordinated Arch Development – Wielokierunkowa Jednoczesna Rozbudowa Łuków. W czym tkwi jej sekret?

Jak zazwyczaj przebiega leczenie ortodontyczne?
Leczenie ortodontyczne zazwyczaj przebiega w podobny sposób. Po dokładnym badaniu i analizie modeli oraz zdjęć rentgenowskich lekarz ustala plan leczenia, który jest omawiany i analizowany z pacjentem. Po jego akceptacji na kolejnej wizycie zostaje założony aparat. Wizyty kontrolne odbywają się co kilka tygodni, podczas których ortodonta steruje pracą aparatu tak, aby ustawiał on prawidłowo zęby.

Tradycyjne założenie aparatu stałego często sprowadza się do tego, że zęby prostując się wychylają się do przodu, bo nie ma na nie odpowiednio dużo miejsca. Dr Kamila Wasiluk z warszawskiego Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium podkreśla, że jeżeli miejsce na stłoczone zęby nie będzie stworzone, to prostowanie ich spowoduje ustawienie poza tzw. przestrzenią neutralną w jamie ustnej. – Obrazowo można powiedzieć, że zęby zostają wypchnięte do przodu. Zęby będą proste, ale będą ciągle odczuwały nacisk ust i policzków, a przez to po zakończeniu leczenia wada może powracać. Pacjenci w takich przypadkach zmuszeni są do noszenia do końca życia aparatów retencyjnych. Poza tym takie wyleczenie wady nie wygląda zawsze dobrze – wyjaśnia ortodontka.

Jeżeli stłoczenie jest za duże, to bywa, że zęby, nawet te zdrowe, są wcześniej usuwane. W ten sposób uzyskuje się miejsce na ich ustawienie. Nie jest to jednak najlepsze rozwiązanie, choć niestety w niektórych przypadkach konieczne. To raczej rodzaj kompromisu, ponieważ mimo tego, że zęby po takim zabiegu i leczeniu ortodontycznym stoją prosto, to rysy twarzy, profil, a przede wszystkim uśmiech ulegają niekorzystnym zmianom. Po usunięciu zębów twarz z profilu wydaje się cofnięta, zapadają się wargi i cofa się bródka, a górny i dolny łuk zębowy stają się węższe przez co uśmiech nie jest tak spektakularny. Z wiekiem zmiany te pogłębiają się, ponieważ tkanki miękkie twarzy wiotczeją i tracą podparcie.

Na czym polega technika ortodontyczna CAD?
Nowoczesna ortodoncja dysponuje różnymi technikami, które znacznie ograniczają potrzebę usuwania zębów i jednocześnie mogą powodować ustawianie zębów w przestrzeni neutralnej. Jedną z takich technik jest technika CAD – Coordinated Arch Development, czyli Wielokierunkowa Jednoczesna Rozbudowa Łuków Zębowych, która została opracowana w USA przez specjalistę ortodoncji dr. Greenfielda. Swoją metodę udoskonalił on na podstawie dziesiątek tysięcy wyleczonych pacjentów.

W odróżnieniu od tradycyjnego leczenia, w CAD pacjent po diagnozie, w kolejnym etapie ma rozbudowywane łuki zębowe tak. Leczenie przebiega przy użyciu niewielkich, przyjaznych biologicznie sił, wykorzystując różne specjalnie do tego przeznaczone aparaty. Dzięki temu, że łuki są rozbudowywane, tworzą się szpary między zębami i zyskuje się przestrzeń na ustawienie stłoczonych zębów. Faza leczenia tymi aparatami trwa około 12-18 miesięcy w zależności od przypadku, a następnie zakładany jest aparat stały – wyjaśnia dr Kamila Wasiluk.

W trakcie leczenia ortodontycznego techniką CAD stosuje się różne aparaty m.in. aparat Lip Bumper, dystalizator Greenfielda GMD lub łuk TPA (transpalatal arch). Aparat Lip Bumper to indywidualnie dogięty drut przebiegający w przedsionku jamy ustnej na granicy dziąseł i zębów, jest więc praktycznie niewidoczny. Aparaty GMD oraz TPA leżą na podniebieniu w jamie ustnej.

Według specjalistki Triclinium metoda jest spójna, logiczna i bardzo pomocna w rozwiązywaniu wielu problemów ortodontycznych.

Zalety metody CAD
Pierwsza faza leczenia ortodontycznego w technice CAD może trwać nawet półtora roku zanim założymy aparat stały. Jej celem jest rozbudowa łuków zębowych i pomieszczenie wszystkich zębów, dzięki czemu zyskujemy pełniejszy, a co za tym idzie ładniejszy uśmiech. Dużą zaletą metody jest to, że zachowujemy całe uzębienie i nie jesteśmy narażeni na nieprzyjemny zabieg, jakim jest usuwanie zębów. Dodatkowo pełne uzębienie i szerszy łuk stanowią podporę dla policzków i ust, dzięki czemu twarz dłużej wygląda młodo.

dr Kamila Wasiluk

 

Dr Kamila Wasiluk
DDS, MSc (lekarz stomatolog, MSc in Orthodontics). Absolwentka mi.in. Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i trzyletnich studiów specjalizacyjnych z ortodoncji na Donau University w Austrii. Współwłaścicielka warszawskiego Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium www.triclinium.pl.