Odnaleźć siebie to odnaleźć swój styl

85
Photo by freestocks on Unsplash

Styl wypływa z naszego wnętrza. Jest sposobem wyrażenia siebie oraz obrazem odwagi, by w ubiorze pokazać swoje atuty. By podkreślić niepowtarzalny rys osobowości.

W czym tkwi sekret osób stylowych? Czy Paryżanki uznawane za ikony stylu różnią się od Polek w jakiś szczególny sposób? Nic z tych rzeczy. Po prostu potrafią wyglądem przyciągać uwagę do tego, co uważają w sobie za atrakcyjne. Innymi słowy, znają swoją wartość i nie boją się używać jej w naturalny sposób by zbudować swój wizerunek.

Trudno zatem stworzyć styl, jeśli nie podobamy się siebie lub poddajemy krytyce każdą cechę i każdy element wyglądu, ponieważ to tak jakby podcinać skrzydła swojej doskonałości w imię dążenia do perfekcjonizmu. Ideały są potrzebne, ponieważ dzięki nim możemy się rozwijać, wzbogacając swoje wnętrze lecz same w sobie są iluzją obrazu, który istnieje tylko w naszej głowie…a i to nie dla każdego.

Jak zatem stworzyć swój styl? Jedyny i wyjątkowy.

Zacznijmy od początku, czyli od zaprzestania krytycznego spojrzenia na swoje ciało, urodę i cechy. Wyobraź sobie, że jesteś najdoskonalszą wersją siebie. Tak po prostu. Od dziś. Ze wszystkim doświadczeniami, życiowym bagażem i urodą, którą obdarzyła Cię natura. Jesteś idealna. Taki punkt wyjścia by zaakceptować stan w jakim się znajdujemy każdego dnia. By dostrzec atuty oraz zalety. By stworzyć przestrzeń dla wykreowania stylu jaki jest w Tobie.

To co składa się na styl, to charakter, osobowość a także atuty i mankamenty urody. Podczas gdy mankamenty można zatuszować, atuty podkreślić a osobowość kształtować, o tyle charakter jest jak fundament. Przede wszystkim tym różni się od osobowości, że jest właściwie niezmienny. To powiem zestaw, z którym przychodzimy na świat a życiowe doświadczenie tylko ten „diament” szlifuje. Natomiast osobowość jest miękka i elastyczna, ulega przemianom pod wpływem ciepła, zimna, radości, smutku. Kształtujemy ją każdego dnia. Ma oparcie w cechach charakteru lecz jest o wiele bardziej podatna na zmiany. A jednak zarówno charakter jak i osobowość definiują wrażenie każdej z nas, pozostawiając w sercach otaczających nas ludzi obraz, który maluje się w ich pamięci.

I właśnie dlatego stylu nie można się nauczyć lub go kopiować. Zawiera on wszystko to, co jest w każdej z nas. Styl się ma. Swój, jedyny, własny.

Z mojego doświadczenia wynika, że problem pojawia się, gdy patrzymy na siebie krytycznie, oceniając każdy detal urody. Porównywanie z innymi nie pomaga. Jeśli nasza samoocena nie jest zadowalająca, a wybory nigdy wystarczająco dobre, zamiast najlepszej przyjaciółki mamy w sobie najlepszego sędziego. Krytyczne spojrzenie sprawia, że trudno jest zaakceptować siebie w naturalnej postaci, a ciągła potrzeba podobania się innym, staje się jak lustro w którym z nadzieją wypatrujemy akceptacji. Poszukajmy akceptacji w sobie.

Ten proces wewnętrznego niezadowolenia odzwierciedlony w ubiorze sprawia, że często mamy w szafie wielu ubrań na okazje, których nigdy nie będziemy miały a przeznaczone są dla osoby, którą nigdy nie będziemy.

Pamiętasz ten czas gdy jesteś zakochana? Niby nic się nie zmieniło; Ty ta sama, życie to samo a jednak jakby wszytko stało się piękniejsze. Częściej się uśmiechasz, ludzie Ci się podobają, sama ze sobą czujesz się szczęśliwa. Sztuką jest zakochać się w sobie. Uniezależnić od oceny świata zewnętrznego, by cieszyć się sobą w pełni.

To wielka sztuka umieć zaakceptować siebie bezwarunkowo lecz znam wiele kobiet, które bez względu na wiek, figurę lub osiągnięcia na polu prywatnym lub zawodowym, mają idealnie dopasowany styl, który sprawia, że czują się piękniejsze. Świadomie siebie, pogodzone ze sobą, wrażliwe na swoje potrzeby, kreują obraz ufając swoim wyborom ubraniowym. Tworzą obraz stylu, który jest jak druga skóra – idealnie dopasowany. Czują siebie w autentycznym zadowoleniu.

Miejmy zatem odwagę nosić wszytko to co nam się podoba, co nas upiększa, daje radość i co nam służy. Niech wygląd mówi o każdej z nas, zanim same coś powiemy. Współczesna kobiety mają tak wiele do powiedzenia, a jednocześnie całe mnóstwo możliwość, dlatego nie warto zamykać się w swoich ograniczeniach.

Styl sportowy, elegancji, boho lub dziewczęcy a może minimalistyczny lub męski. Wszystkie one i wiele innych możesz łączyć oraz mieszać by inspirować sobą innych. Mieć swój styl.

Bawmy się dobrze! ubranie to wdzięczna forma wyrażenia siebie!

Gdy dążenie do doskonałości jest dla wielu wartością nadrzędną, przyjrzenie się swojemu wnętrzu pomaga zrozumieć o co tak na prawdę chodzi.

Pewnego razu spotkałam kobietę, która poprosiła mnie o radę w jaki sposób podkreślać swoje atuty oraz jak ubierać się, by wyglądać atrakcyjnie. Była piękna – od czubka głowy do czubka brody miała twarz bogini, która przypadkiem zeszła na Ziemię. Jej długie, bardzo gęste włosy opadały z wdziękiem na ramiona. Przypominała syrenę. Reszta ciała była zdeformowana, jakby ktoś zamkną całą sylwetkę w małym pudełku, gdzie nic nie jest na swoim miejscu a proporcje zostały zaburzone.

Nadal była piękna. Piękna inaczej. Piękna lecz nie dla siebie, lecz wystarczyło kilka zdań dotykających z czułością jej zalet, kilka komplementów na temat urody, włosów oraz koloru oczu by po jej policzkach spłynęły łzy. Jak gdyby nigdy siebie takiej nie widziała. Tamta chwila gdy doświadczyła, że oprócz całej nieatrakcyjności jej ciała, jest cząstka, która sprawia, że może poczuć się piękną i dostrzec swoje zalety, była przełomowa. Pośród wielu mankamentów znalazły się atuty, które od tego dnia miały znaleźć się w centrum uwagi. Powinny, ponieważ od tego zależało godne i pełne radości życie tamtej Kobiety.

Nie jest łatwo zaakceptować siebie, gdy na pozór wygląda się doskonale, lecz gdy mankamenty są niepodważalne, rzucają się w oczy i są w stanie przysłonić wszystko, co mamy do pokazania światu… również to coś wyjątkowego, coś co pozytywnie nas wyróżnia.

Tamto spotkanie było znaczące, ponieważ w swojej pracy miałam przyjemność jeszcze kilka razy spotkać osoby ze zdeformowanym ciałem. Za każdym razem ta zewnętrzna oznaka niedoskonałości odciskała piętno na sposobie postrzegania siebie, cieniem kładąc się na krytycznej samoocenie oraz niższym poczuciu wartości.

Są jednak i tacy ludzie, których postrzegamy jako atrakcyjnych, stylowych a swoją obecnością zawsze zwracają na siebie uwagę…jak gdyby świat kręcił się wokół nich. Czy to zasługa świata? Nie. Dzieje się tak dlatego, że takimi siebie postrzegają. Ci ludzie Kreują Swoją Rzeczywistość.

Ah! Gdyby tak można nie popełniać żadnych błędów a jeśli już, to bezkarnie, życie było by pięknie i tak nudno…

W ubiorze chodzi nie o to co na siebie zakładamy, lecz jak to nosimy.

Co powstrzymuje nas by wyróżnić siebie, gdy zadbane ciało oraz umysł właśnie podrywają się do lotu i próbują rozwinąć skrzydła? Jak się zagubić? Jak siebie odnaleźć?

 

Ula Kamińska
Ekspert psychologii ubioru. Kreuje styl najbardziej wymagających Klientów. Podkreślając naturalne atuty, odzwierciedlając w ubiorze osobowość, sprawia, że czują się atrakcyjnie i wyjątkowo, zawsze pozostając sobą. Autorka Poradnika Stylu. Magazyn ELLE uznał ją za jedną z najlepszych personal shopper w Polsce.