Owalu, wróć! Propozycje poprawiania owalu naszych twarzy mnożą się w oczach, powinnyśmy więc być wszystkie usatysfakcjonowane naszym trójkątem młodości.
Każda z nas zna pewnie co najmniej jedną osobę, która na przywrócenie młodzieńczego zarysu szczęki wydała już krocie i… niewiele to zmieniło. Często inwazyjne działania przynoszą rozczarowanie, bo zaledwie przez chwilę eliminują skutki, a nie przyczyny problemu.
Przykład z życia prawdę Ci powie
Pewna aktorka, przygotowując się do roli młodszej od siebie kobiety, zgłosiła się do mnie na zajęcia jogi twarzy i automasażu metodą Yogattractive. Nie dlatego, że zawsze była zwolenniczką wyłącznie naturalnego poprawiania urody, o nie! Sfrustrowana niesatysfakcjonującymi i bolesnymi doświadczeniami z laserem i odsysaniem tkanki tłuszczowej zgłosiła się, by ćwiczyć i intensywnie masować twarz – swoje narzędzie pracy. Czy się udało? Koleżanki aktorki uznały, że nowa entuzjastka jogi twarzy znalazła jakąś super, pewnie kosztowną metodę, którą trzyma w tajemnicy.
Zaczynamy od odrobiny teorii:
Owal to mięśnie
Ćwiczenia tak skutecznie działają dlatego, że aby uzyskać młodzieńczy zarys szczęki trzeba zadziałać na rusztowanie, czyli przede wszystkim mięśnie twarzy i szyi. Być może zdziwisz się czytając to, bo przyzwyczajono nas myśleć o urodzie twarzy „naskórkowo”, czyli jedynie w kategorii zadbanej cery.
Tajemnica pięknego podbródka
Czy może okazać się, że wysiłek włożony w ćwiczenia dołączy do listy nieudanych eksperymentów? Otóż nie, bo zaprzeczałoby to prawom ludzkiej fizjologii i anatomii. Każdy mięsień, umiejętnie ćwiczony, staje się jędrny i przestaje opadać. Dotyczy to także mięśni od obojczyków w górę. 42 mięśnie mimiczne twarzy i niemal drugie tyle szyi tworzy misterne rusztowanie antygrawitacyjne. Są niewielkie, toteż szybko reagują. Ujędrnione policzki „dźwigają” linię żuchwy od góry, a podbródek i szyja napinają oraz wygładzają owal od dołu.
Pomasuj mnie
Równie ważne w walce z „chomiczkami” i podwójnym podbródkiem są automasaże. Takie głęboko stymulujące, docierające do powięzi mięśniowej i wręcz samych mięśni. Gdy pracowałam nad stworzeniem metody Yogattractive, dając jej naukową podbudowę dzięki badaniom na Uniwersytecie w Cambridge, wszyscy naukowcy z zespołu byli zgodni co do jednego: 5-10 minut codziennie bije na głowę godzinę raz na dłuższy czas. Dlatego o umiejętne pomasowanie powinnyśmy nauczyć się zadbać same.
Polka nie gorsza
Wiedzą to Azjatki, adeptki codziennego automasażu, doświadczają też tego Polki na zajęciach naturalnego anti-agingu Yogattractive. Gdy nauczysz się codziennie stymulować skórę właściwą, by wytwarzała kolagen i elastynę, gdy wspomożesz układ limfatyczny i krwionośny, by usunąć opuchlizny i dodać cerze blasku, jakiego nie da żaden kosmetyk, w lustrze zobaczysz czystszą i młodszą linię owalu. Naturalnie.
Owal to po(d)stawa
Pierwsze do czego, jako specjalista od naturalnego odmładzania się „przyczepiam”, to niewłaściwa postawa. Zgarbione plecy i głowa wysunięta do tyłu sprawiają, że mięśnie podbródka i szyi wiotczeją, nie spełniając swej funkcji podtrzymywania zdrowej pozycji głowy. A to w prostej linii prowadzi do wiotkiej i nierównej linii żuchwy. Wyprostuj się, a będziesz atrakcyjniejsza. Pilnuj młodzieńczo wyprostowanej szyi w ciągu dnia, wtedy nie zwiędnie przed czasem. Takie to proste.
Nieprzyjaciele na talerzu
W swojej praktyce stosuję tak zwany face mapping, czyli sztukę odczytywania sygnałów dotyczących stanu zdrowia z twarzy. Być może znów Cię zaskoczę, ale jeśli układ pokarmowy jest przeciążony czymś, co nam szkodzi, twarz od razu to pokazuje. W przypadku glutenu i nabiału widać to wyraźnie także po owalu twarzy właśnie. Wtedy puchnie on i wygląda na otłuszczony. Jedzenie o wysokim indeksie glikemicznym, a już najgorzej cukier i alkohol, atakują włókna kolagenowe i dają syndrom „papierowej cery”. Zmiana nawyków, na równie pyszne lecz nieszkodliwe, oraz suplementacja wysokodawkowym, morskim kolagenem, jaki znajdziecie na przykład w Eliksirze dla pięknej cery Yogattractive, będą dla linii żuchwy jak naturalny lifting. I ostatnia mała uwaga: zapomnij o gumie do żucia, jeśli owal ma być… owalny, nie kwadratowy.
Postarzający ściskoszczęk
Młode i starsze, większość z nas zaciska szczęki lub, co gorsza, zgrzyta w nocy. Poza konsekwencjami zdrowotnymi ma to też reperkusje estetyczne. Najpierw szczęka staje się bardziej kwadratowa, a twarz wygląda na spiętą i podenerwowaną, co naturalnie Cię nie odmładza. Potem pojawia się obniżenie zgryzu, skąd prosta droga do znienawidzonych „chomiczków”. Jaka na to rada?
Świadoma jesteś piękniejsza
Nawyk zaciskania jest nieświadomy, jednak gdy ćwiczymy twarz na zajęciach Yogattractive, zaczynamy zwracać uwagę na to, co robią mięśnie żuchwy. W czasie sesji uczymy się je rozluźniać i wzmacniamy mięśnie antagonistyczne, wspierając tym samym stawy skroniowo-żuchwowe. Następnie zabieramy się za ujędrnianie mięśni podbródka i dołu policzków. Dlatego też pora najwyższa:
Zaczynamy praktykę!
Będzie intensywnie
Zasada w sporcie jest taka, że żeby wzmocnić mięsień, trzeba go obciążyć. Z mięśniami twarzy jest podobnie. To obciążenie oczywiście dawkujemy, zaczynając od ćwiczeń łatwiejszych, które i tak na początku wymagają sporego wysiłku. Potem intensyfikujemy działania. Czy jesteśmy początkującymi adeptkami jogi twarzy, czy mamy już doświadczenie, powinnyśmy poczuć wyraźne zmęczenie, do lekkiego bólu mięśni.
Ćwiczenie pierwsze
Myjemy oczywiście ręce, bo będzie trzeba włożyć kciuk do buzi. Spróbujcie ćwiczenia, które nie jest ani proste, ani zbyt twarzowe, za to dla mięśni intensywnie wzmacniające (a dla nas zatem odmładzające).
- Przedramiona razem, kciuki tworzą literę „V” na zewnątrz bruzdek nosowo-wargowych;
- Teraz włóż kciuki do ust i umieść je jak wyżej i nakryj je dokładnie górną wargą;
- Naciśnij mięśniami okrężnymi ust, znajdującymi się nad Twoimi kciukami tak, byś nie mogła ich wysunąć;
- Utrzymaj napięcie mięśni przez 15 sekund. Odpocznij i powtórz jeszcze 2 razy.
Ćwiczenie drugie
Tutaj znów musimy pomóc sobie kciukiem, jak poprzednio:
- Włóż prawy kciuk po skosie przy lewym kąciku ust, skierowany w dół;
- Napnij tak mocno mięśnie boku brody, żeby docisnąć nimi kciuk do dziąsła;
- Przytrzymaj przez 15 sekund;
- Powtórz na drugą stronę.
Rób po 2-3 serie raz dziennie. Co parę dni rób przerwę na odpoczynek.
Ćwiczenie trzecie
- Koniec z podwójnym podbródkiem, ujędrniona szyja: naciśnij językiem mocno na podniebienie tuż za górnymi zębami i zarazem obniż szczękę maksymalnie w dół;
- Wytrzymaj 15 sekund, zrób 3 serie
Pora na masaż
Brawo! Z pewnością nie masz już wątpliwości, że owal to mięśnie. Teraz czeka Cię bardzo przyjemna praktyka automasażu. Nie tylko jednak o przyjemność tu chodzi. W codziennym automasażu jest zdrowotna moc, która przekłada się także na urodę. W jakim celu przedstawiamy Wam kilka technik zamiast jednej? Dlatego, że cera korzysta najszybciej z różnorodnej stymulacji. Wobec tego, wybierz sobie na przykład trzy z zaproponowanych technik i stosuj je wymiennie. Oto co możemy zrobić dla pięknego konturu twarzy:
Magiczne dłonie
To narzędzie do masażu, które masz zawsze ze sobą. Wygładzą, ujędrnią, ulżą w napięciach mięśniowych:
- Natłuść skórę olejkiem do masażu;
- Zegnij palce wskazujące i środkowe, robiąc z nich „obcęgi”;
- Odwróć wierzch dłoni w kierunku twarzy, chwyć brodę między palce i wielokrotnie przesuwaj wzdłuż linii żuchwy od brody do uszu.
Jeżyki do akupresury
Nie ma dla nich konkurencji. Wielozadaniowe piłeczki mają rzesze wielbicielek. Docierają aż do powięzi i mięśni. Oto fragment autorskiego automasażu Yogattractive, opracowanego dla Was przez niżej podpisaną:
- Nawilż lekko skórę lecz jej nie natłuszczaj;
- Umieść jeżyki pod podbródkiem;
- Masuj w kierunku uszu i z powrotem;
- Powtórz 20-50 razy;
- Teraz umieść jeżyki na środku brody i masuj nad linią żuchwy w kierunku płatków uszu i z powrotem, znów 20-50 razy;
- Różnicę zobaczysz już po około 10 dniach!
Gua-sha
Likwiduje opuchlizny, wzmacnia ukrwienie i odżywienie cery, „prasuje” chomiczki:
- Lekko natłuść cerę, by nadać magicznemu kamykowi poślizg;
- Chwyć brodę pomiędzy wypustki gua-sha i masuj w kierunku uszu. Tym razem nie wykonuj ruchów powrotnych;
- Powtórz 20-50 razy.
Roller galwaniczny
Działa bardzo silnie na powierzchnię skóry i na jej głębsze warstwy, odmładzając je.
Intensywnie ujędrnia skórę, zarazem wprowadzając substancje aktywne w głąb. Przed masażem warto zastosować peptydy Adifill Yogattractive:
- Masuj pod linią żuchwy i podbródkiem po 10-20 razy. Na początku stosuj delikatny nacisk;
- Następnie roluj od środka brody nad linią żuchwy w kierunku płatków uszu i z powrotem, znów 10-20 razy;
- Po około 2 tygodniach cera przyzwyczai się również do mocnego nacisku.
Miód
Tę propozycję pokochasz. Cera jest po nim cudownie gładka i nawilżona. Miód powinien być płynny, dobrej jakości, warto go również lekko podgrzać. Ten automasaż z powodzeniem zastąpi banki chińskie!
- Rozsmaruj cienką warstwę miodu na podbródku i brodzie oraz pod i nad linią żuchwy;
- Przykładaj dość mocno łyżkę stołową jej wypukłą częścią do posmarowanej skóry i odrywaj;
- Powtórz kilka razy, a następnie zostaw miód jako maseczkę na 15-30 minut.
Mam nadzieję, że ten krótki przewodnik okaże się dla Ciebie przydatny i że lustro pokaże Ci rezultaty, w nagrodę za 10-15 minut Twego czasu dziennie.
W następnym wydaniu przybliżę Wam kolejną gamę trików z repertuaru jogi twarzy i masażu. Tym razem – dla pięknych, jędrnych ust i ich okolic. Tymczasem zapraszam Cię także do korzystania z aplikacji do jogi twarzy metodą Yogattractive. Pozwala ona ćwiczyć i masować się z nami codziennie przez parę minut, nigdy się nie nudząc. Do zobaczenia!
Olga Szemley-Goudineau
Twórczyni Yogattractive (yogattractive.com), autorskiej metody anti-agingu jogi twarzy. Przez 12 lat prowadziła badania nad kobiecymi rytuałami pielęgnacyjnymi na pięciu kontynentach. Autorka książki „Rytuały Piękna. Joga twarzy metodą Yogattractive” wyd. Virgo.