W dzisiejszych czasach pełne i jędrne pośladki stały się jednym z najbardziej pożądanych symboli kobiecej sylwetki. Wielu marzy o ich pełniejszym, bardziej zaokrąglonym wyglądzie, ale pytanie brzmi: czy można osiągnąć ten efekt naturalnie, bez konieczności sięgania po implanty? Okazuje się, że tak!
Choć regularne ćwiczenia i zdrowa dieta potrafią poprawić wygląd pupy i ogólną kondycję ciała, ostateczny kształt pośladków często w dużej mierze zależy od genetyki, co w niektórych przypadkach ogranicza naturalne możliwości. Na szczęście nowoczesna chirurgia estetyczna oferuje skuteczną alternatywę – powiększanie pośladków własnym tłuszczem, czyli brazylijski lifting pośladków, znany pod nazwą BBL.
Brazylijski lifting pośladków to innowacyjny, bezpieczny i w dużym stopniu naturalny sposób na wymodelowanie tego obszaru ciała. Zabieg opiera się na lipotransferze, czyli przeszczepie własnej tkanki tłuszczowej. W trakcie procedury chirurg plastyczny pobiera nadmiar tłuszczu z wybranych partii ciała, takich jak brzuch, uda czy biodra, następnie oczyszcza go i precyzyjnie wstrzykuje w okolice pośladków, nadając im pożądany kształt i objętość. To rozwiązanie pozwala nie tylko na powiększenie pośladków, ale także na poprawę ich konturu i jędrności, a wszystko to w sposób bardzo naturalny.
Metoda ta wywodzi się z Ameryki Południowej, gdzie zaczęła być stosowana już w latach 60. i od tamtej pory cieszy się rosnącą popularnością na całym świecie. Nazywana również lipofillingiem, jest mniej inwazyjna od tradycyjnych operacji z implantami, a jej główną zaletą jest naturalny efekt, harmonijnie wpisujący się w sylwetkę pacjenta. Zabieg przeznaczony jest dla osób, które mają niewielką, płaską lub asymetryczną linię pośladków, zwiotczałą skórę czy ubytki tkankowe powstałe na skutek urazów lub starzenia się. To także świetna opcja dla tych, którzy chcą wysmuklić brzuch, uda czy biodra, jednocześnie wymodelować pośladki.
pozostało 61,72% tekstu
Krzysztof Biegański
Chirurg plastyk, absolwent dwóch prestiżowych europejskich uczelni: Akademii Medycznej w Poznaniu oraz Wydziału Lekarskiego Albert-Ludwigs-Universität we Freiburgu w Niemczech.
Specjalizację z chirurgii plastycznej i estetycznej odbył m.in. pod kierunkiem prof. dr Giesslera w Klinikum Kassel w Niemczech. Doświadczenie w chirurgii estetycznej nabywał w prywatnej klinice Berkei Aesthetic Surgery we Frankfurcie nad Menem. Pracuje w klinice Dr Szczyt Chirurgia Plastyczna.
www.drszczyt.pl
JEŚLI CHCESZ PRZECZYTAĆ CAŁY ARTYKUŁ
zamów egzemplarz lub prenumeratę
art of BEAUTY >>>
artykuł ukazał się w art of BEAUTY 3/2025







































