Wizyty w gabinetach kosmetologicznych są stałym elementem rutyny pielęgnacyjnej dbających o siebie kobiet. Jednak już od kilku lat z profesjonalnych zabiegów coraz częściej korzystają też mężczyźni!
Kilka lat temu wśród mężczyzn nastąpił prawdziwy pielęgnacyjny „bum”. Zaczęli oni dbać o swój wygląd w bardziej świadomy i profesjonalny sposób. Gabinet kosmetologiczny stał się miejscem dla wszystkich, nie tylko dla zamożnych kobiet.
Co ciekawe, podejście mężczyzn do wizyt w gabinetach różni się od podejścia kobiet. Bardzo rzadko korzystają oni z zabiegów czy masaży relaksacyjnych. Sporadycznie można spotkać panów przychodzących nałożyć na twarz maseczkę czy serum. Jeżeli już decydują się na wizytę w salonie, mają zazwyczaj ku temu konkretny powód i oczekują widocznych efektów. Chcą podkreślić atuty swojej urody bądź zniwelować określony problem.
– Z moich obserwacji wynika, że mężczyźni przychodzący do gabinetów kosmetologicznych dzielą się na dwie grupy. Pierwsza część została do wizyty namówiona przez żonę czy partnerkę. Tacy panowie są zazwyczaj lekko skrępowani, zaniepokojeni, nie bardzo wiedzą, czego mają się spodziewać. Zwykle przychodzą z widocznymi problemami czy defektami, takimi jak np. blizny potrądzikowe czy przebarwienia, o których rozmawiają raczej niechętnie. Druga grupa to mężczyźni bardzo świadomi i pewni siebie, przychodzący podkreślić atuty swojej urody np. poprzez depilację laserową czy likwidację zmarszczek – mówi Karolina Martin.
Włosy
Duża grupa mężczyzn udaje się do gabinetu z problemami nadmiernego lub rzadkiego owłosienia – w zależności od części ciała, której tyczy się problem. Panowie, którzy zauważają u siebie wypadanie włosów, często decydują się na skorzystanie z zabiegów medycyny estetycznej oraz kosmetologicznych mających je zagęścić. Najlepiej sprawdza się w tym celu karboksyterapia oraz mezoterapia igłowa z odpowiednimi ampułkami stymulującymi rozwój włosa. Mężczyźni, którym zależy na czasie, wybierają efektywny zabieg z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego, czyli tzw. „wampirzy lifting”. Polega on na ostrzykiwaniu wybranej powierzchni ciała materiałem uzyskanym podczas specjalnej procedury z pobranej wcześniej krwi pacjenta. W ten sposób dochodzi do odżywienia cebulek włosów, dzięki czemu zaczynają one rosnąć szybciej i gęściej, łysienie może zostać znacząco spowolnione, a nawet zatrzymane.
Kolejnym popularnym wśród panów zabiegiem jest depilacja laserowa. Mężczyźni najczęściej przychodzą na depilację pleców i torsu, aby podkreślić gładkie, opalone czy umięśnione ciało. Jest także dużo osób, które chcą pozbyć się owłosienia pach, ze względu na poczucie większej higieny, które taki zabieg zapewnia. Niektórzy panowie z powodu niedoskonałości, wyprysków czy nierównomiernego zarostu decydują się także na depilację brody.
Twarz
Panowie dbający o swoją urodę w gabinetach często wybierają również zabiegi oczyszczające, odświeżające czy nawilżające skórę twarzy. Do najpopularniejszych należy mikrodermabrazja. Polega ona na mechanicznym złuszczaniu naskórka, w efekcie czego skóra staje się bardziej elastyczna oraz dogłębnie zregenerowana, poprawia się produkcja kolagenu i elastyny oraz pozytywnie stymuluje krążenie.
Mikrodermabrazję często łączy się też ze specjalistycznymi kwasami. Do niedawna ich głównym przeznaczeniem było złuszczanie skóry, jednak obecnie bardzo duża grupa kwasów medycznych wpływa na zwężenie ujść gruczołów łojowych, nawilżenie czy stymulowanie odnowy naskórka. Z tego powodu stanowią one doskonałe uzupełnienie zabiegów na twarz.
Ok. 10-15% klientów naszych klinik to właśnie panowie. Zabiegi takie jak depilacja, oczyszczanie twarzy czy masaże sportowe stają się wśród nich coraz bardziej popularne. Uważam, że wraz ze wzrostem świadomości oraz pewności siebie, mężczyzn w gabinetach kosmetologicznych będzie z roku na rok przybywać.
Karolina Martin
Mgr kosmetologii, od ponad 10 lat konsultant branży kosmetycznej. W latach 2009-2014 redaktor naczelny magazynu Kosmetologia, w latach 2010-2012 ekspert naukowy Lirene. Założyciel i kosmetolog sieci SC Beauty Clinic, zdobywcy tytułu Kobiecej Marki Roku 2019.