Okres ciąży to dla każdej kobiety czas wyjątkowy. Przyszłe mamy szykują się na przyjście na świat ich pociechy, organizują wyprawkę, dokształcają się w kwestii wychowania i opieki nad maluszkiem. Nie można jednak zapominać o sobie i o pielęgnacji swojej skóry. W trakcie ciąży bowiem w organizmie przyszłej mamy zachodzi wiele zmian hormonalnych, immunologicznych oraz metabolicznych.
Jak zatem zadbać o skórę w tym wyjątkowym czasie? Przede wszystkim należy pamiętać o zdrowej, zbilansowanej diecie. Gdy zadba się o kompletny zestaw składników aktywnych skóra będzie błyszcząca i promienna. Należy również pamiętać aby stereotypowe hasło „jeść za dwoje” zamienić na „jeść dla dwojga”. Przyszłe mamy powinny wprowadzić do diety tłuste ryby morskie, oliwę i oleje, chude mięso, jaja, kasze, warzywa i owoce. Równie istotne jest nawodnienie organizmu, przez co wpłyniemy na nawilżenie skóry. Dobre nawodnienie osiągniemy przez picie co najmniej 2l wody na dobę. Pomocne są także dobre produkty witaminowe – dobrane przez lekarza prowadzącego ciążę – zawierające między innymi kwasy DHA, które wpływają na prawidłowy rozwój układu nerwowego maluszka – rozwój umysłowy, funkcje motoryczne i poznawcze. Kwasy DHA zmniejszają także ryzyko rozwoju alergii u dziecka, wpływają na rozwój siatkówki oka. Badania potwierdzają także, że kwasy DHA zmniejszają ryzyko wystąpienia depresji poporodowej a także dużo rzadziej występujący stan przedrzucawkowy.
Kolejnym ważnym czynnikiem jest długi i spokojny sen a także aktywność fizyczna na świeżym powietrzu – spacery oraz lekkie ćwiczenia fizyczne. Wpłynie to na dotlenienie organizmu, ogólną dobrą kondycję przyszłej mamy, łatwiejszy poród drogami natury a także szybsze dojście do formy po porodzie.
Pielęgnacja skóry twarzy w ciąży
Największą bolączką w trakcie ciąży są uwidaczniające się przebarwienia na skórze twarzy, szczególnie w okolicy czoła, policzków i nosa. Również brodawki sutkowe ciemnieją a wzdłuż brzucha pojawia się charakterystyczna ciemna linia. Ta nadmierna pigmentacja skóry – ostuda ciężarnych – pojawia się na skutek zmian hormonalnych. Nie zawsze da się całkowicie uniknąć przebarwień ale jest kilka metod, które mogą pomóc. Na pewno w okresie ciąży należy unikać kąpieli słonecznych a jeśli już z nich korzystamy należy używać wysokich filtrów UVA i UVB. Jeśli chodzi o wybór filtrów, sugeruje się używanie filtrów mineralnych, które są bezpieczniejsze niż filtry chemiczne. Filtry fizyczne nie wnikają w głąb skóry i nie przenikają do krwiobiegu, nie wpływając tym samym niekorzystnie na rosnącego w brzuchu maluszka. Skórę twarzy należy także intensywnie nawilżać – w czym pomogą takie składniki jak kwas hialuronowy, algi, gliceryna, alantoina itp. Należy pamiętać aby stosować preparaty z jak najkrótszym INCI, preparaty bazujące na naturalnych, ekologicznych składnikach oraz o nienadużywaniu kosmetyków. Aby uelastycznić skórę, przy aplikacji kremu, można wykonać delikatny masaż skóry. Pobudzi on krążenie a tym samym skóra będzie lepiej odżywiona i dotleniona.
W okresie ciąży należy unikać takich substancji jak: retinol (może powodować uszkodzenie płodu), kwasy owocowe (mogą niepotrzebnie podrażniać skórę oraz nasilać przebarwienia), kwas salicylowy (może powodować wady wrodzone płodu), amoniak (jest substancją toksyczną), triklosan (organiczny środek konserwujący, używany jako ochrona przeciwgrzybicza i przeciwbakteryjna, prawdopodobnie działa rakotwórczo), substancje biologiczne o działaniu przyspieszającym spalanie tkanki tłuszczowej oraz antycellulitowym, które są pozyskiwane z roślin, ftalany (mogą negatywnie wpływać na układ płciowy dziecka).
Zmiany hormonalne powodują też u niektórych mam trądzik. Przy trądziku ciężarnych można stosować miejscowe środki antyseptyczne, takie jak kwas borny czy delikatny roztwór alkoholowy. Dozwolony jest także metronidazol, mający działanie antybakteryjne i antypierwotniakowe. Nadtlenek benzoilu i kwas azelainowy nie mają wystarczających badań potwierdzających ich bezpieczeństwo dlatego należy unikać ich stosowania w ciąży. Leczenie dermatologiczne opiera się o stosowanie antybiotyków: erytromycyny, klindamycyny i mupirocyny. Kategorycznie zabronione jest natomiast stosowanie pochodnych witaminy A takich jak tretinoina, adapalen czy tezaroten a z antybiotyków: neomycyna czy gentamycyna. Mogą one działać teratogennie.
Pielęgnacja skóry ciała w okresie ciąży
Jeśli chodzi o skórę ciała kobiet ciężarnych, największym problemem w tym okresie są rozstępy. Pojawiają się one u 90% kobiet będących w pierwszej ciąży i nawet u 99% w ciąży drugiej i kolejnej. Powstają one na skutek rozciągnięcia się skóry, co powoduje przerwanie ciągłości włókien elastynowych. Rozstępy pojawiają się najczęściej w okolicy brzucha, piersi, bioder i ud. Na powstawanie rozstępów mają wpływ predyspozycje genetyczne i dynamiczne zmiany hormonalne dlatego u niektórych kobiet, mimo odpowiedniej pielęgnacji, nie da się zapobiec powstawaniu rozstępów. Aby zapobiegać rozstępom należy skórę systematycznie złuszczać (najlepiej peelingami z naturalnymi drobinami ścierającymi, np. zmielonymi pestkami moreli czy zmielonymi łupinami orzecha) oraz natłuszczać, co spowoduje większą elastyczność skóry (natłuszczać najlepiej naturalnymi olejami np. macadamia, ze słodkich migdałów, z pestek malin). Oleje oprócz tego, że uelastyczniają skórę zawierają także naturalne filtry przeciwsłoneczne, które uzupełnią podstawową ochronę skóry przed fotouszkodzeniami i przebarwieniami. Oleje nie zawierają toksycznych substancji, które mogłyby być niebezpieczne dla maluszka, natomiast są bogate w witaminę E, nawilżają, koją podrażnienia oraz ujędrniają skórę. Do olejów można dodać odrobinę naturalnych olejków eterycznych (o ile przyszła mama nie ma mdłości po wyczuciu zapachu), które są bezpieczne dla dziecka – rumiankowy, różany, cytrynowy, lawendowy czy eukaliptusowy. Nie wolno natomiast stosować olejków szałwiowego, rozmarynowego, cedrowego czy bergamotowego ponieważ mają działanie poronne i toksyczne dla dziecka.
Jeśli chodzi o masaż ciężarnych należy z ostrożnością masować brzuch bowiem można doprowadzić do przedwczesnych skurczów macicy. Masaż grzbietu (w ułożeniu ciężarnej na boku), masaż karku czy masaż stóp są jak najbardziej wskazane – relaksują, niwelują obrzęki, odciążają i pomagają zniwelować napięcia mięśniowe.
U przyszłych mam często też pojawiają się rozszerzone naczynia krwionośne na skutek zmian hormonalnych – większego stężenia estrogenów. Zmiany te można niwelować składnikami aktywnymi, które uszczelniają ściany naczyń – wyciągiem z arniki i kasztanowca, witaminą C, rutyną. Najczęściej jednak zmiany te znikają samoistnie po porodzie.
Inne zmiany w okresie ciąży
W czasie ciąży pojawiają się także inne zmiany:
- hipertrychoza, czyli wzmożony wzrost włosów prowadzący do nadmiernego owłosienia,
- paznokcie stają się słabsze, matowe, kruche i łatwiej ulegają rozwarstwieniu,
- gruczoły potowe na skutek zmian hormonalnych produkują większą ilość potu co przyczynia się do nadmiernego pocenia,
- pojawia się łysienie telogenowe bowiem w ciąży faza wzrostu włosa czyli anagen ulega wydłużeniu, po porodzie zaś faza anagenu przechodzi w fazę wypadania włosa czyli telogen – stąd łysienie telogenowe. Czas wypadania włosów trwa od 3 do 6 miesięcy ale może się wydłużyć nawet do roku. Nie należy się tym martwić bo łysienie takie uznaje się za fizjologiczne.
Przyszła mama w gabinecie kosmetycznym
W gabinecie można zaoferować wiele bezpiecznych zabiegów paniom spodziewającym się dziecka. Wśród nich wymienić można manicure, pedicure, masaże (oprócz masażu brzucha), zabiegi pielęgnacyjne na twarz i ciało. Przeciwwskazane są zabiegi wyszczuplające i rozgrzewające ( sauna, depilacja ciepłym woskiem), które mogą wywołać przedwczesne skurcze macicy. Należy również unikać aparatury takiej jak: prądy, fale radiowe, ultradźwięki czy lasery ( mogą niekorzystnie wpłynąć na rozwój maluszka). Wykonywanie tatuażu czy makijażu permanentnego również trzeba przełożyć na czas po ciąży i okresie karmienia (z powodu zmian hormonalnych pigment może się źle przyjąć lub w ogóle nie przyjąć).
Na rynku jest wiele zabiegów dedykowanych właśnie kobietom ciężarnym, które mają sprawdzone i bezpieczne składy. Jest również wiele produktów detalicznych przeznaczonych do użytku domowego dla ciężarnych, które można rekomendować Klientkom.
Anna Kacperska-Dolata
Z wykształcenia kosmetyczka, chemik kosmetyczny i promotor zdrowia. Jedna z 10 finalistek konkursu Kosmetyczka Roku Bielenda. Prowadzi Gabinet Kosmetyki Estetycznej Piękno i Zdrowie w Płotach oraz jest wykładowcą i instruktorem zawodu.