Nowości GEHWOL

88

Jeśli masz tylko chwilę, zrób rozgrzewającą kąpiel stóp z użyciem koncentratu do stóp GEHWOL FUSSKRAFT(R) Wärmebad-Konzentrat (150ml/60 zł). Jedną miarkę płynu wlej do 3-4 litrów wody. Mocz nogi przez kwadrans, aby się rozgrzać, poprawić ukrwienie i przemianę materii w skórze. Kąpiel działa jak seans aromaterapii, bo w skład koncentratu wchodzą: naturalny wyciąg z rozmarynu, wyciąg z papryki, witamina E, witaminy z grupy B, olejek z sosny górskiej, olejek z lawendy.

Jeśli czas nie gra roli i możesz pozwolić sobie na dłuższy relaks w wannie, wsyp do niej saszetkę soli do kąpieli GEHWOL Badesalz z rozmarynem (10x25g/30zł). Triclosan zapobiega poceniu się skóry, zaczerwienieniom, grzybicy i łuszczycy, a rozmaryn poprawia krążenie i wzmacnia skórę. Szybko poczujesz się przyjemnie rozgrzana i gotowa do dalszych zabiegów rozgrzewająco – pielęgnacyjnych. Bo po kąpieli, koniecznie musisz natłuścić skórę i uzupełnić wodę, którą utraciła. Po pierwsze – sięgnij po szklankę wody czy ziołowego naparu i wypij ją małymi łyczkami, by nawodnić organizm. A po drugie – wybierz balsam do stóp, który odpowie na wszystkie twoje potrzeby.

Dla osób o kiepskim krążeniu, które wiecznie narzekają na zimne stopy i nawet latem śpią w skarpetkach, doskonale sprawdzi się balsam rozgrzewający do stóp GEHWOL Wärme-Balsam (75ml/30zł). Papryka, imbir, kamfora, lawenda i rozmaryn pobudzają przepływ krwi i przywracają uczucie ciepła. Olej z awokado, wosk pszczeli, lanolina, aloes, mocznik i gliceryna nawilżają i pielęgnują suchą skórę, nadając jej wyczuwalną gładkość i jedwabistość. Posiadacze suchej skóry, która jest narażona na infekcje grzybicze i czasem intensywnie się poci (czyli wszyscy, którzy chodzą na siłownię) powinni sięgnąć po balsam natłuszczający do zimnych stóp, do suchej skóry GEHWOL FUSSKRAFT(R) ROT (75ml/30zł 125ml/40zł). Rozgrzewa zmęczone stopy. Pobudza ukrwienie i daje przyjemne uczucie ciepła. Zapobiega przykremu zapachowi, grzybicy stóp i świądowi skóry.

Po nałożeniu wybranego balsamu warto jest dodatkowo dopieścić stopy, wykonując krótki masaż, który rozluźni mięśnie, przyniesie uczucie ulgi, pobudzi krążenie i jeszcze mocniej rozgrzeje. Na koniec dobrze jest założyć miękkie i ciepłe skarpetki, np. z włókien bambusowych czy wełny merynosa. Ciepło sprawi, że dobroczynne składniki lepiej się wchłoną, a o poranku pięty będą wyjątkowo gładkie i przyjemne w dotyku. Kąpiele w koncentracie lub soli można wykonywać co kilka dni, zaś nakładanie rozgrzewającego balsamu powinno się stać codziennym, a raczej – conocnym zimowym rytuałem. Dzięki temu, gdy nadejdzie sezon na sandałki i klapki, stopy będą w najlepszej możliwej formie!