Choroby nowotworowe są wiodącą przyczyną pod względem zachorowalności, a także śmiertelności na całym świecie. Obecnie, odnotowuje się znaczny wzrost liczby zachorowań na nowotwory złośliwe. Jednym z elementów leczenia nowotworów złośliwych jest chemioterapia, która może powodować znaczącą utratę włosów.
Utrata włosów na skutek środków chemioterapeutycznych zazwyczaj jest odwracalna po zakończeniu terapii, jednak niekiedy możliwe jest wystąpienie trwałego przerzedzenia włosów, a w skrajnych przypadkach niestety odrost włosów może nie wystąpić.
Najczęstszą formą utraty włosów na skutek leczenia chemioterapeutycznego jest łysienie anagenowe (Anagen Effluvium), zwane również łysieniem dystroficznym. Wypadanie włosów na tle łysienia anagenowego zazwyczaj zauważalne jest w okresie siedmiu do czternastu dni od momentu rozpoczęcia terapii, jednak najbardziej widoczne jest po upływie czterech, do ośmiu tygodni. Nie należy pomijać również niezwykle istotnego aspektu psychospołecznego u pacjentów onkologicznych. Łysienie na skutek leczenia onkologicznego niejednokrotnie wiąże się ze znacznym pogorszeniem samopoczucia pacjenta, lękiem i depresją.
Prawidłowo, komórki w mieszkach włosowych średnio dzielą się od 23 do 72 godzin.
Z biologicznego punktu widzenia, łysienie wywołane leczeniem chemioterapeutykami, wywołane jest ograniczeniem aktywności mitotycznej w obrębie macierzy włosa. Kolejno, prowadzi to do wywołania objawu Pohla Pinkusa, znanego jako odcinkowe ścieńczenie łodygi włosa, która jest znacząco podatna na pękanie, gdzie pęknięcie to dociera do samej powierzchni owłosionej skóry głowy. W przypadku Anagen Effluvium wywołanego leczeniem onkologicznym, dochodzi do zakłócenia cyklu wzrostu włosów na skutek antymetabolitów. Analogicznie, do łysienia anagenowego może dojść z powodu promieniowania. W przypadku chemioterapii, utrata włosów występuje na skutek zastosowania nitromoczników, cyklofosfamidu, metotreksatu, doksorubicyny, winkrystyny oraz 6-merkaptopuryny. Patrząc pod kątem klinicznym, nasilenie łysienia anagenowego uwarunkowane jest stopniem toksyczności czynnika sprawczego, jakim są chemioterapeutyki. W przypadku wystąpienia rozległego łysienia anagenowego, pozostałe włosy na skórze głowy pacjentów są włosami w fazie telogenowej, jednak możliwe jest wystąpienie również włosów w fazie telogenowej na całym obszarze owłosionej skóry głowy. Możliwa jest także utrata włosów w obrębie brwi, rzęs oraz włosów łonowych. Jak wspomniano, niestety istnieje możliwość trwałej utraty włosów na skutek leczenia chemioterapeutykami, co objawia się łysieniem bliznowaciejącym, które występuje zazwyczaj na skutek chemioterapii w dużych dawkach. Najczęściej powiązanym z łysieniem bliznowaciejącym chemioterapeutykiem jest Busulfan czy Docetaksel. Jeżeli w ciągu upływu sześciu miesięcy od zakończenia chemioterapii nie nastąpi odrost włosów, należy włączyć pogłębioną diagnostykę, bazującą na biopsji owłosionej skóry głowy, w celu określenia, czy utrata włosów jest trwała (w postaci łysienia bliznowaciejącego).
(……………………………………………………………………….)
Artykuł ukazał się w wydaniu 2/2022 art of Beauty.
Jeśli chcesz przeczytać więcej zamów egzemplarz lub prenumeratę art of BEAUTY >>>
mgr Claudia Musiał
Doktorantka Nauk Medycznych Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego (Katedra i Zakład Chemii Medycznej, Wydział Lekarski), wykładowca w Wyższej Szkole Zdrowia w Gdańsku, kosmetolog, trycholog, autorka publikacji naukowych i popularno-naukowych, autorka książki „Trychologia kosmetologiczna i lekarska” Wydawnictwo Lekarskie PZWL.