Stres oksydacyjny

47
fot. Pexels
fot. Pexels

Stres oksydacyjny to stan braku równowagi pomiędzy działaniem reaktywnych form tlenu a biologiczną zdolnością organizmu do szybkiego ich usuwania i deaktywacji.

Wszystkie formy życia utrzymują w komórkach środowisko redukujące, które jest zachowywane przez aktywność enzymów. Zaburzenia w tej równowadze wywoływane są poprzez produkcję nadtlenków i wolnych rodników, powodujących oksydacyjne uszkodzenia wszystkich składników komórki. Szczególnie dotkliwe dla komórki są uszkodzenia białek, lipidów i DNA. Stres oksydacyjny ma u ludzi znaczenie w wielu chorobach, na przykład: miażdżycy, chorobie Alzheimera czy Parkinsona, a także w powstawaniu nowotworów.

Wolne rodniki powstają podczas procesu oddychania. W organizmie człowieka tlen jest konieczny do wymiany powietrza atmosferycznego z pęcherzykami płucnymi. Pobrany w ten sposób gaz jest wykorzystywany do oddychania tkankowego, kiedy komórka po reakcji metabolicznej uzyskuje energię w postaci adenozynotrójfosforanu (ATP). Atomy tlenu są wbudowane w strukturę chemiczną wielu enzymów, metabolitów i innych cząsteczek. Przykładem takich enzymów są oksygenazy, które odpowiedzialne są za przemianę leków i unieszkodliwianie zanieczyszczeń środowiskowych i chemicznych. Zatem wystarczające utrzymanie dotlenienia całego organizmu, w tym skóry jest warunkiem do utrzymania ich w dobrej kondycji i zdrowiu.

Z jednej strony tlen dostarcza nam energię podczas oddychania komórkowego, a z drugiej strony część cząsteczek zwana rodnikami ma właściwości toksyczne. Każdy oksydant ma wolny, niesparowany elektron i szuka komórki, której może odebrać elektron, żeby samemu uzyskać parę elektronów. Komórki białek, tłuszczów czy DNA po oddaniu elektronu same ulegają uszkodzeniu. Niszczeniu przeciwdziałają natomiast antyoksydanty. Do przeciwutleniaczy należą przede wszystkim te pochodzące z pożywienia, takie jak karotenoidy, polifenole oraz witamina C, witamina A i witamina E. Związki te nie są syntezowane w organizmie i należy je dostarczać wraz z pożywieniem, bądź suplementować. Zadaniem antyoksydantów jest oddanie wolnego elektronu rodnikom, oszczędzając w ten sposób komórki organizmu. Dzięki temu wcześniej wspomniana równowaga zostaje przywrócona.

Zbyt duża ilość wolnych rodników w organizmie prowadzi do uszkodzenia materiału genetycznego, przez co jesteśmy bardziej narażeni na choroby nowotworowe, w tym czerniaka, oraz w kontekście kosmetologii ma to wypływ na szybsze starzenie się skóry.

Stres oksydacyjny staje się właściwie chorobą cywilizacyjną, głównie przez niezdrowy styl życia i skażenie środowiska. Istotną przyczyną stresu oksydacyjnego jest wysokoprzetworzona dieta, opierająca się na półproduktach, sztucznych nawozach stosowanych do uprawy roślin, produktach, które są smażone lub przypalone. Warto zaznaczyć, że częste spożywanie alkoholu również może powodować stres oksydacyjny.

Innymi przyczynami stresu oksydacyjnego są:

  • częsty i zbyt intensywny wysiłek fizyczny,
  • długotrwały stres i problemy psychiczne, brak snu,
  • zanieczyszczenia powietrza, nadmierna ekspozycja na promienie słoneczne,
  • palenie papierosów,
  • leki, przykładowo antydepresanty i środki antykoncepcyjne.

Nie bez znaczenia jest także wiek, gdyż z upływem lat mechanizmy obronne organizmu przed nadmiarem wolnych rodników ulegają znacznemu osłabieniu.

Stres oksydacyjny nie daje jasnych i jednoznacznych objawów. Łatwo można je przypisać innej chorobie lub infekcjom. Symptomy mogą mieć na tyle małe nasilenie, że nie potraktujemy ich poważnie. Zawsze powinno się zachować czujność i obserwować swój organizm, gdy bez uzasadnionych przyczyn towarzyszą nam: senność, przewlekły ból głowy, osłabienie, bóle mięśni i stawów, problemy z trawieniem, wysypka, przewlekłe stany zapalne.

Jeżeli konsultacja z lekarzem nie przyniesie odpowiedzi na to, co nam dolega, można wykonać dodatkowe badania na poziom antyoksydantów i wolnych rodników w organizmie. W skład takich badań wchodzi oznaczenie ilościowe z krwi lub jej surowicy przykładowo witamin z grupy B, kortyzolu, glutationu, TSH, prolaktyny i jonogram. Powinno to dać jasną odpowiedź o przyczynie złego samopoczucia.

Kolejnym etapem tej dolegliwości jest spadek składników odżywczych we krwi, takich jak witaminy i mikroelementy, ponieważ uszkodzone komórki nie są w stanie przyjmować substancji odżywczych. Stan ten może doprowadzić do anemii, a w następstwie do dalszego osłabienia organizmu. Kiedy nasze komórki ulegają uszkodzeniu w skutek działania wolnych rodników, układ odpornościowy jest przeciążony, co w ostateczności prowadzi do powstawania stanów zapalnych, które doprowadzają do chorób bakteryjnych, wirusowych, autoimmunologicznych.

Wśród długofalowych skutków procesów degeneracyjnych wymienia się szybsze starzenie się skóry. Skóra, ze względu na swoje specyficzne położenie na granicy dwóch środowisk zewnętrznego oraz wewnętrznego, nieustannie narażona jest na działanie i produkcję wolnych rodników, pod wpływem których:

  • zmniejsza się ilość fibroblastów, czyli komórek odpowiedzialnych za produkcję kolagenu, elastyny oraz glikozaminoglikanów, a zmniejszona synteza tych białek wpływa na utratę jędrności i elastyczności skóry,
  • dochodzi do zaburzenia aktywności melanocytów i osłabienia zdolności skóry do ochrony przed działaniem promieniowania UV,
  • dochodzi do osłabienia systemu immunologicznego skóry oraz zdolności obronnych. Komórki skóry są bardziej narażone na działanie bakterii, wirusów oraz negatywny wpływ środowiska zewnętrznego,
  • lipidy naskórka ulegają utlenieniu, przez co osłabiona jest bariera ochronna skóry.

Coraz częściej mówi się też o wpływie stresu oksydacyjnego na płodność, u obu płci. U mężczyzn nadmiar wolnych rodników może pogarszać jakość nasienia, zmniejszając ruchliwość plemników, a nawet prowadząc do ich zniszczenia. W przypadku kobiet stres oksydacyjny może powodować problemy z cyklem miesiączkowym, skracać żywotność komórek jajowych a także zaostrzać przebieg chorób, przykładowo endometriozy lub PCOS.

Początkowe fazy stresu oksydacyjnego są dość łatwe do wyleczenia i można szybko zapobiec rozwojowi stanów chorobowych. Wychodzenie ze stresu oksydacyjnego w głównej mierze polega na eliminacji szkodliwych czynników oraz na doprowadzeniu do większej produkcji przeciwutleniaczy w organizmie. Przy leczeniu stresu oksydacyjnego należy także pamiętać o regularnej, ale niezbyt intensywnej aktywności fizycznej i wypracowaniu metod radzenia sobie ze stresem. Nawet najzdrowsza dieta komponowana z ciągłym zdenerwowaniem i napięciem może nie przynieść pożądanych efektów. Istotne jest także planowanie wysiłku fizycznego oraz ograniczenie ekspozycji na promieniowanie słoneczne.

Jednak największą rolę odgrywa dieta, ponieważ głównym źródłem antyoksydantów jest pożywienie. Znajdziemy je przede wszystkim w warzywach, takich jak marchew, brokuły, pomidory, cebula, zielone warzywa liściaste, czerwona papryka oraz w owocach: aronii, czerwonej porzeczce, jabłkach, cytrusach, a także w orzechach. Poza tym dobrym źródłem przeciwutleniaczy są: kakao, nasiona chia oraz zielona herbata.

Wspomagająco przy leczeniu stresu oksydacyjnego działają suplementy diety, które potęgują zwalczanie szkodliwych wolnych rodników i uzupełniają niedobory składników odżywczych, co wzmacnia cały organizm. Podstawowym działaniem podejmowanym przy kuracji dolegliwości jest wykluczenie z diety składników, które przyczyniają się do zwiększenia ilości wolnych rodników.

Stres oksydacyjny, choć w początkowej fazie nie wykazuje bardzo uciążliwych objawów, może powodować wiele niebezpiecznych zmian w organizmie. Warto więc zapobiegać rozwojowi wolnych rodników i wspierać organizm codzienną zdrową dietą i suplementami, które dostarczą organizmowi cenne witaminy i pomogą uzupełnić składniki odżywcze, niezbędne w walce ze szkodliwymi cząsteczkami.

mgr inż. Anna Szymanowska-Flis
Kosmetolog z dyplomem Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie oraz technolog chemii specjalizujący się w chemii kosmetyków, z kilkuletnim doświadczeniem w pracy laboratoryjnej. Na przestrzeni ośmiu lat autorka kilkudziesięciu publikacji o tematyce szeroko związanej z kosmetologią.