Po pierwsze nawilżanie
Latem na naszą skórę oddziałuje głównie słońce, wysoka temperatura oraz wiatr, co powoduje jej przesuszenie, a nawet podrażnienie. W pielęgnacji domowej warto zwrócić uwagę na kosmetyki z zawartością kwasu hialuronowego, kolagenu, alg, aloesu oraz witamin głównie A, E i C. Korzystając z profesjonalnych zabiegów kosmetycznych, ukojenie z pewnością przyniosą peeling kawitacyjny czy oxybrazja połączone z chłodzącymi maskami żelowymi i algowymi. Nawilżania wymaga każda cera, nawet tłusta, przy czym w pielęgnacji tej ostatniej wybierajmy kosmetyki o lekkiej konsystencji.
W tym okresie na szczególną uwagę zasługuje skóra okolic oczu. Podczas mrugania czy też mrużenia oczu mięsień okrężny jest praktycznie w ciągłym ruchu. Wszystko to przyczynia się do powstawania zmarszczek mimicznych, czasami określanych mianem kurzych łapek. Dlatego okulary przeciwsłoneczne to podstawa. Profesjonalna pielęgnacja w gabinecie kosmetycznym przyspieszy regenerację delikatnej skóry wokół oczu. Maski algowe i płaty kolagenowe nakładane na powieki poprawią nawilżenie, zlikwidują opuchliznę i wygładzą drobne zmarszczki wokół oczu. Obrzęki i cienie pod oczami wymagają poprawy krążenia krwi i udrożnienia kanałów limfatycznych. Pomogą żele chłodzące i drenujące okolice oczu ze świetlikiem i bluszczem, kofeiną, lipą, bławatkiem. Warto zaopatrzyć się w tzw. okulary żelowe, które po schłodzeniu w lodówce nakładamy na 20 minut na oczy. Kremy pod oczy powinny zawierać substancje zapobiegające obrzękom, czyli zwiększające cyrkulację krwi i dotlenienie skóry, m.in. miłorząb japoński, oczar wirginijski, arnika, kasztanowiec oraz składniki zapobiegające pojawianiu się zmarszczek: kolagen, kwas hialuronowy, ceramidy, peptydy, koenzym Q10. Aby rozświetlić skórę wokół oczu pomocne będą witaminy C i E, a jeśli skóra wyraźnie straciła jędrność, to skuteczny będzie retinol. Dla osób z wrażliwą skórą okolic oczu sprawdzą się kremy lub emulsje ze świetlikiem lub ogórkiem. Łagodzą podrażnienia i delikatnie rozjaśniają. Na rynku można znaleźć coraz więcej kremów pod oczy z filtrami UV. W okresie letnim warto po nie sięgnąć i stosować w codziennej porannej pielęgnacji.
Po drugie ochrona przed promieniowaniem UV
Najlepsza inwestycja w utrzymanie dobrej kondycji skóry to kosmetyki chroniące nas przed agresywnym działaniem promieniowania słonecznego. Zbyt nadmierna ekspozycja na słońce bez używania jakichkolwiek kosmetyków ochronnych przyspiesza proces fotostarzenia komórek skóry. Po pewnym czasie staje się ona szorstka, pogrubiała i nieelastyczna. Pojawiają się zmarszczki i przebarwienia. Dodatkowo, bez odpowiedniej ochrony kosmetykami z filtrami przeciwsłonecznymi, zwiększa się ryzyko powstania raka skóry.
Filtry, które chronią przed promieniami UVA mają oznaczenie PPD (dawka wywołująca tzw. pigmentację trwałą), IPD (dawka wywołująca pigmentację natychmiastową) lub informację, że taki filtr posiadają. Natomiast filtry zabezpieczające skórę przed promieniami UVB mają symbol SPF wraz z liczbą, np. SPF15. SPF (Sun Protection Factor), czyli Współczynnik Ochrony Przeciwsłonecznej oznaczany jest dla gotowego produktu. Oznacza on stopień ochrony przed promieniowaniem UVB. Wartość SPF oznacza o ile więcej promieniowania potrzeba do wywołania rumienia na skórze chronionej badanym preparatem w stosunku do ilości promieniowania wywołującego rumień na skórze niechronionej.
Przy wyborze kosmetyku warto wiedzieć, że zależność pomiędzy wartością SPF, a ilością pochłanianego lub odbijanego promieniowania nie jest wprost proporcjonalna. Preparat o współczynniku SPF równym 15 chroni skórę przed promieniowaniem UV w 93%, a preparat o SPF 30 w 97%. Preparat o SPF 100 nie pochłania 100% promieniowania UV. Nie istnieją preparaty, które zapewniają 100 % ochrony przed UV.
Filtry działają na dwa sposoby: chemiczne wychwytują promienie słoneczne i zamieniają je w ciepło, mineralne odbijają promieniowanie od powierzchni skóry. Filtry mineralne to tlenek cynku (zinc oxide), dwutlenek tytanu (tytanium dioxide), tlenki żelaza, mika, oleje roślinne (chronią w mniejszym stopniu): makadamia, jojoba, sezamowy, kokosowy, malinowy. Z kolei filtry chemiczne to np.: Octocrylene, Benzophenon-5, Parsol 1789 (Buthyl Methoxydibenzoylmethane), Octyl Methoxycinammate.
Tak jak w przypadku niektórych składników aktywnych, również filtry przeciwsłoneczne mogą wywoływać podrażnienia i reakcje alergiczne. Niektóre osoby mogą nie tolerować filtrów chemicznych i u nich sprawdzą się filtry mineralne, czyli dwutlenek tytanu i tlenek cynku. Nie wchodzą one w reakcję ze skórą i mogą być stosowane nawet przez alergików. Dobór odpowiedniego kosmetyku z filtrem jest sprawą indywidualną. Dlatego nie należy rezygnować z kremów z filtrami i należy obserwować reakcje swojej skóry.
Czym się sugerować przy zakupie dobrego preparatu przeciwsłonecznego?
- Powinno się używać wyłącznie kosmetyków z wyraźnym nadrukiem na opakowaniu, że chronią przed promieniowaniem UVA i UVB.
- Kosmetyk nie powinien zawierać informacji typu 100 % ochrony przed promieniowaniem UV czyli oznaczeń „blokada przeciwsłoneczna”, „całkowita ochrona”, „pełna ochrona”, „całodzienna ochrona”, ponieważ aplikacje produktu powinno powtarzać się średnio co godzinę.
- Powinien zawierać instrukcje dotyczące stosowania produktu, na przykład aplikowanej ilości i częstości powtarzania aplikacji oraz wskazówki dotyczące środków ostrożności, które należy zachować przebywając na słońcu.
Przygotowanie skóry przed opalaniem oraz pielęgnacja po kąpielach słonecznych
Najlepszym przygotowaniem skóry do kąpieli słonecznych jest peeling wykonany tydzień wcześniej. Peeling wyrówna powierzchnię skóry i sprawi, że opalenizna będzie miała ładniejszy, świeższy kolor. Zarówno do ciała, jak i twarzy odpowiednie będą peelingi drobnoziarniste. Peelingi gruboziarniste, np. z solą morską w okresie letnim mogą podrażnić skórę. Przy cerach wrażliwych i naczynkowych stosujmy peeling enzymatyczny.
Aby nie podrażnić skóry po opalaniu i kąpielach w morzu należy stosować żele lub olejki pod prysznic, które będą łagodziły i nawilżały skórę. Zadanie to spełniają kosmetyki z alantoiną, witaminami A i E, proteinami mleka i ryżu, owsem, lnem czy awokado. Aby odżywić skórę, do żelu można dodać naturalny olej, np. arganowy, jojoba czy oliwę z oliwek. Olejek stworzy ochronny film na skórze i szybko złagodzi ewentualne podrażnienia. Balsamy i kremy powinny zawierać mocznik, d-pantenol, alantoinę, aloes, miętę, ogórek, rumianek lub oleje roślinne. Składniki te sprawdzą się również w kremach do twarzy. Dodatkowo zawartość witamin A, E i F silnie odżywi skórę i odbuduje jej warstwę ochronną. Jeśli potrzebna będzie silna regeneracja, skuteczne będą maski stosowane 2 razy w tygodniu. Składniki, które nawilżą, wygładzą i dodadzą blasku to: masło shea, witaminy A, C, E i F, kwas hialuronowy, wyciągi z malin, róży, kolagen, naturalne oleje roślinne, biała herbata, rumianek, ogórecznik, proteiny mleka, owsa lub pszenicy, algi, nagietek.
Depilacja domowa i profesjonalna
Najprostszą metodą depilacji domowej jest maszynka do golenia. Szybka, bezbolesna metoda idealna w sytuacji awaryjnej. Niestety, efekt jest krótkotrwały, bo już po 2–3 dniach włoski zaczynają odrastać. Inny sposób to kremy do depilacji, które rozpuszczają keratynę nawet nieco w głębi naskórka, a odrosty pojawiają się po około 5 dniach. Niestety preparaty te mogą podrażniać skórę i nie zawsze usuwają wszystkie włosy. Kolejne rozwiązanie to depilator, który daje efekt gładkiej skóry przez okres 3-4 tygodni, jednak zabieg ten jest bolesny i nie da się go wykonać na wszystkich partiach ciała, szczególnie wrażliwych. Po użyciu depilatora włosy także często wrastają. W warunkach domowych można zastosować również wosk. Bezpieczne i łatwe w użyciu są gotowe plastry z woskiem, którymi można wydepilować każdą część ciała. Efekt także utrzymuje się przez okres 3-4 tygodni, a jeśli regularnie stosuje się tą metodę włosy, odrastają słabsze.
Jeśli zależy nam na precyzyjnej depilacji, szczególnie przed urlopem, warto oddać się w ręce profesjonalisty, który dobierze odpowiedni wosk (najczęstsza metoda stosowana w gabinetach kosmetycznych) do rodzaju i miejsca na skórze, a także zastosuje specjalne preparaty przygotowujące skórę do depilacji i chroniące ją po zabiegu. Przed zastosowaniem depilacji woskiem warto dzień wcześniej wykonać peeling aby ułatwić usuwanie włosów ze skóry. Należy również pamiętać, aby nie depilować skóry bezpośrednio przed wystawieniem jej na słońce, gdyż mogą pojawić się podrażnienia, a w późniejszym czasie przebarwienia. Odstęp czasowy między depilacją a opalaniem się powinien wynosić 24h do kilku dni w zależności od rodzaju i reakcji skóry.
Ciekawą metodą depilacji, funkcjonującą od jakiegoś czasu na rynku, jest „nitkowanie” czyli usuwanie włosów za pomocą cienkiej, jednorazowej, bawełnianej nitki. Metoda ta wywodzi się z krajów arabskich i azjatyckich i pozwala na dokładną regulację brwi, a nawet pozbycie się zbędnego owłosienia z całej twarzy. Nitkowanie jest szybkie, skuteczne i mniej bolesne niż stosowanie pęsety. Może z niej korzystać każdy, nawet osoby o skórze wrażliwej i alergicznej. Nie powoduje większych podrażnień, a efekt utrzymuje się nawet do 6 tygodni.
Zabiegi stosowane w czasie wakacji
Zabiegi poprawiające kondycję skóry twarzy i ciała nie powinny ograniczać się tylko do czasu przed urlopem. Jeśli zależy nam, abyśmy jesienią nie odczuli skutków wakacyjnych szaleństw, warto zainwestować w odpowiednią pielęgnację przez cały okres wakacji.
Dobre efekty przynoszą masaże zarówno manualne, jak i wykonywane za pomocą profesjonalnych maszyn. Masaż manualny pobudza krążenie, dotlenia skórę, przyspiesza przemianę materii, ujędrnia i uelastycznia. Masaż próżniowy (endomasaż, endermologia, bańka chińska) działa głębiej, redukując tkankę tłuszczową. Z tego powodu używa się go dp modelowania sylwetki i niwelowania cellulitu.
W celu poprawy napięcia i jędrności skóry dobre efekty przynosi zabieg falami radiowymi (RF). Fale radiowe działają bezpośrednio na włókna kolagenowe przyczyniając się do spłycenia głębszych czy też likwidacji płytkich zmarszczek. Po tym zabiegu nie trzeba obawiać się wystawienia skóry na słońce, jednak należy pamiętać, aby stosować kremy z filtrami przeciwsłonecznymi.
Złuszczanie kwasami w okresie letnim wzbudza często kontrowersje. Należy jednak pamiętać, że jest grupa peelingów chemicznych, które można wykonywać bez obaw przez cały rok nawet latem. Do tych peelingów zaliczamy głównie kwas migdałowy, kwas azelainowy czy kwas ferulowy. Na większą uwagę zasługuje ten ostatni. Kwas ferulowy to silny antyoksydant chroniący skórę przed destrukcyjnym działaniem wolnych rodników, a w połączeniu z innymi antyoksydantami, witaminami C i E, nawet podczas długiej ekspozycji na słońce wykazuje efekt ochronny. Działa także przeciwzapalnie i hamuje nadprodukcję melaniny, nie dopuszczając do powstania przebarwień i rozjaśniając już istniejące. Stosowanie preparatów z dodatkiem kwasu ferulowego zapobiega starzeniu się skóry, może być również stosowany przy bardzo wrażliwej i delikatnej skórze gdyż nie powoduje widocznej eksfoliacji.
Joanna Zys
Kosmetolog i technik usług kosmetycznych w warszawskim Sense & Body SPA, absolwentka Wyższej Szkoły Zawodowej Kosmetyki i Pielęgnacji Zdrowia w Warszawie.