Frakcyjna radiofrekwencja mikroigłowa to nowatorska metoda skutecznie usuwająca rozstępy.
Lekarze niemalże jednogłośnie twierdzą, że rozstępów (zwłaszcza tych zanikowych) praktycznie nie da się usunąć. Tymczasem dr Marek Wasiluk z warszawskiego Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium, od trzech lat udowadnia, że jest inaczej. To za sprawą nowatorskiej, ale bardzo prostej i niezwykle skutecznej w swoim działaniu metody, jaką jest frakcyjna radiofrekwencja mikroigłowa.
Frakcyjna radiofrekwencja mikroigłowa w prawie każdym przypadku pozwala na wyleczenie rozstępów. Prawie, ponieważ teoretycznie istnieje sytuacja, w której zabieg może nie zadziałać. Może tak być, jeśli w rozstępie nie pozostało ani odrobiny kolagenu. Wtedy nawet za pomocą tej metody nie uda się na nowo zapełnić rozstępów zdrową tkanką, ponieważ nie będzie czego stymulować do jej wytwarzania. Na szczęście zazwyczaj nawet w najgłębszych i najszerszych rozstępach pozostają resztki tych komórek i jak dotąd nie zdarzyło mi się, żeby metoda była nieskuteczna, a poddało się tej terapii w Triclinium już kilkaset pacjentów. Frakcyjna radiofrekwencja mikroigłowa pozwala pozbyć się nawet do 100% starych rozstępów zanikowych, co jest nieosiągalne za pomocą innych metod.
Sekret frakcyjnej rf mikroigłowej
Rozstępy to ubytki w skórze, które powstają w wyniku zerwania włókien kolagenu i elastyny. Braki te, bez względu na to, czy są bardziej czy mniej rozległe, zawsze są umiejscowione głęboko w skórze. To właśnie głębokość stanowi główny problem w usuwaniu rozstępów.
Tradycyjne metody bardzo często w ogóle nie są w stanie dotrzeć do rozstępu. W tym przypadku nawet zakres działania lasera frakcyjnego, który penetruje skórę do głębokości ok 1,7 mm, może okazać się niewystarczający. Skuteczność frakcyjnej radiofrekwencji mikroigłowej tkwi w silnej stymulacji dokładnie tam, gdzie jest ona potrzebna, czyli w obszarze rozstępu. Głowica urządzenia, wyposażona jest w 25 mikroigieł, które pozwalają wniknąć w tkankę bardzo głęboko, bo aż do 3,5 mm. Poza tym ich długość może być oczywiście dowolnie regulowana.
Bardzo ważny jest fakt, że dzięki temu urządzeniu możemy wyjątkowo precyzyjnie określać nie tylko głębokość, na której chcemy zadziałać, ale też intensywność, z jaką chcemy prowadzić zabieg. W momencie wkłucia przez igły emitowana jest wiązka fal radiowych, która powoduje ogrzanie tkanki na całej długości mikroigieł. Takie podgrzanie pobudza komórki do produkcji nowej elastyny i kolagenu. W ten sposób głęboko umiejscowione rozstępy na nowo zaczynają się zapełniać i w rezultacie zanikają. Dotychczas stosowane metody termiczne silnie przegrzewają skórę na zewnątrz, żeby w efekcie ciepło mogło dotrzeć i zadziałać także w jej głębi. Ponieważ rozstępy są umiejscowione bardzo głęboko, to często ogrzanie ich za pomocą tradycyjnych zabiegów jest zbyt słabe, żeby dać jakiekolwiek efekty. Frakcyjna radiofrekwencja mikroigłowa omija ten problem, dzięki czemu można sobie pozwolić na silniejsze, a co za tym idzie bardziej skuteczne działanie wewnątrz skóry. Technologia ta jest więc genialna w swojej prostocie i stanowi sedno odpowiedzi na problem, jakim są rozstępy.
Mała popularność metody
Po pierwsze, zabieg jest mało popularny, ponieważ frakcyjna RF mikroigłowa to nowość na polskim rynku. Urządzenie nie jest więc jeszcze u nas znane.
Skuteczność metody to tak naprawdę umiejętne wykorzystanie możliwości tej technologii. W przypadku frakcyjnej RF mikroigłowej okazuje się, że nawet producent nie widział, jakimi możliwościami dysponuje jego sprzęt. Może wydawać się to kuriozalne, ale faktem jest, że parametry do zabiegów usuwania rozstępów opracowałem sam. Producent technologii promuje frakcyjną RF mikroigłową przede wszystkim jako zabieg o działaniu liftingującym, usuwającym zmarszczki oraz blizny, co oczywiście jest prawdą. Nie ma więc prowadzonych żadnych działań marketingowych nakierowanych na promocję leczenia rozstępów. Głównym powodem zakupu tego urządzenia do Triclinium, były moje przemyślenia (na podstawie własnej wiedzy i doświadczenia oraz po dokładnej analizie technologii sprzętu), dotyczące jego przewidywanej skuteczności w walce z rozstępami. Wiedziałem, że na stare rozstępy ciężko znaleźć skuteczną metodę, więc nie miałem stu procent pewności, że to faktycznie zadziała. Byłem w tych wszystkich przemyśleniach osamotniony. Metoda, którą stosuję, jest więc nowatorska i jestem jedyną osobą, która wykonuje te zabiegi w taki sposób. Dziś po trzech latach praktyki i bardzo dobrych efektach terapii, z całkowitą pewnością mogę stwierdzić, że frakcyjna RF mikroigłowa jest pierwszą skuteczną metodą usuwania rozstępów, także tych w zaawansowanym stadium. Na zdjęciach widać efekty leczenia tą metodą bardzo głębokich rozstępów na brzuch. Pacjentka jest w trakcie terapii. Na zdjęciu widoczny jest efekt po 4 zabiegach
Proces leczenia
Sam zabieg jest dosyć bolesny, dlatego trzeba go wykonywać ze znieczuleniem miejscowym. Faktem jest, że frakcyjna RF mikroigłowa to nic innego, jak miejscowe i celowe poparzenie głębokich warstw skóry. Zabieg jest więc inwazyjny, ale także bezpieczny. Jest on wykonywany pod ścisłą kontrolą. Pacjent, który mu się poddaje, jest nieporównywalnie mniej narażony na powikłania, niż po zabiegach laserem frakcyjnym lub głębokimi peelingami medycznymi.
Efekty terapii widać już kilka tygodni po pierwszym zabiegu, choć zwykle trzeba go powtórzyć 2 lub 3 razy. Ostateczna liczba cykli jest uzależniona od typu i rozległości rozstępów oraz zdolności regeneracyjnych organizmu. Pacjenci z rozległymi rozstępami na znacznej powierzchni ciała, muszą umawiać się kilka razy na pierwszą turę zabiegów, ponieważ jednorazowo, ze względu na bezpieczeństwo, nie możemy poddać leczeniu więcej niż np. brzuch. Zabiegi są wykonywane w odstępach 6 – 8 tygodni. Ostateczne efekty widać dopiero po 2 – 3 miesiącach po ostatnim zabiegu. Tyle trwa proces odbudowy kolagenu w skórze.
Pacjenci w przypadku leczenia rozstępów zapalnych, często pytają o to, kiedy zniknie czerwony kolor ich prążków. Frakcyjna RF mikroigłowa powoduje odbudowę włókien, ale nie działa bezpośrednio na kolor skóry. Co prawda zdrowa, zaleczona już zabiegami tkanka, szybciej „wychodzi” ze stanu zapalnego (dlatego po terapii miejsce, w których były rozstępy będzie stopniowo zmieniać kolor), ale zazwyczaj trwa to dłużej niż sam okres leczenia. Aby to przyspieszyć, należy zastosować inne urządzenie lub cierpliwie czekać. To tak, jak np. po zdarciu skóry na kolanie – czerwony ślad może na nim pozostać przez kilka miesięcy, nawet jeśli wszystko jest już dawno zagojone.
Zabieg na wiele problemów
Technologia frakcyjnej rf mikroigłowej jest na drugim miejscu mojej listy niezbędnych urządzeń w profesjonalnym gabinecie medycyny estetycznej. Nie tylko dlatego, że ma tak dobre wyniki w leczeniu rozstępów, ale również ze względu na szerokie spektrum zastosowania tego sprzętu.
Dzięki możliwości precyzyjnego, punktowego i głębokiego działania, frakcyjna RF mikroigłowa pozwala uzyskać efekt liftingu skóry. Metoda ta ma również daje dobre rezultaty w usuwaniu drobnych zmarszczek twarzy, szyi i dekoltu, ze wskazaniem na te, które znajdują się w tak zwanych trudnych miejscach – w okolicach oczu i ust. Zabieg może być stosowany także w celu usuwania blizn zanikowych. Szczególnie przydatny jest w przypadku blizn typu „ice peak” – na pierwszy rzut oka niedużych, ale jednocześnie trudnych do usunięcia z powodu znacznej głębokości. Za pomocą frakcyjnej RF mikroigłowej możemy również skutecznie leczyć nadpotliwość, ponieważ energia wysyłana za pomocą mikroigieł przyczynia się do denaturacji gruczołów potowych.
Są dwa typy głowic, które można wykorzystać w tym urządzeniu (głowica z igłami niczym nieosłoniętymi i głowica z igłami tak skonstruowanymi, że tylko ich czubek pozostaje nieosłonięty i tylko on emituje fale radiowe). Dzięki takiemu rozróżnieniu, frakcyjna RF mikroigłowa umożliwia wykonywanie bardzo delikatnych, ale i skutecznych zabiegów, jak i silnych terapii.
Poza tym, metodę można stosować przez cały rok, także latem na ciemną, opaloną skórę, co nie jest w zasadzie możliwe przy stosowaniu laserów.
Uważam, że ta metoda, ze względu na wysoką skuteczność przy małej inwazyjności, z powodzeniem może wyeliminować lasery nieablacyjne.
Dr Marek Wasiluk, Triclinium
Specjalista medycyny estetycznej, ekspert w dziedzinie laseroterapii, prekursor i poszukiwacz nowych rozwiązań medycznych. Właściciel warszawskiego Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium (al. KEN 47 lokal 13 www.triclinium.pl). Autor eksperckiego bloga www.marekwasiluk.pl i książki pt. „Medycyna estetyczna bez tajemnic”.