Pielęgnacja i makijaż w stylu azjatyckim

fot. Obraz licencjonowany przez Depositphotos.com/Drukarnia Chroma

260
fot. Obraz licencjonowany przez Depositphotos.com/Drukarnia Chroma
fot. Obraz licencjonowany przez Depositphotos.com/Drukarnia Chroma

Po kosmetyki pochodzące z Azji sięgają kobiety na całym świecie. Na przestrzeni ostatnich lat, azjatyckie produkty i rytuały pielęgnacyjne zdobyły także ogromne grono zwolenniczek w Europie.

Wychodząc naprzeciw potrzebom konsumentek, zachodni i polscy producenci kosmetyków poszerzają swoją ofertę o produkty charakterystyczne dla azjatyckiego modelu pielęgnacji. Wpływ koreańskich i japońskich formuł inspiruje szczególnie producentów kosmetyków kolorowych, ale również producenci kosmetyków pielęgnacyjnych podążają za azjatyckim trendem, wprowadzając do własnych linii kosmetycznych charakterystyczne, wykorzystywane na Dalekim Wschodzie, składniki aktywne i oryginalne opakowania.

Azjatyckie rytuały pielęgnacyjne…

Kultura Dalekiego Wschodu od wieków ściśle powiązana jest z holistycznym modelem pielęgnacji ciała. Kluczem dla długowieczności Azjatów dożywanej we wspaniałej kondycji wydaje się być, poza zbilansowaną dietą oraz aktywnością fizyczną, praktykowanie rozbudowanych rytuałów pielęgnacyjnych.

Najważniejszym elementem azjatyckiej pielęgnacji, który wzbudza zainteresowanie Europejek, jest właśnie tradycyjny, codzienny rytuał porannej i wieczornej pielęgnacji twarzy, który obejmuje aż dziesięć etapów dokładnego oczyszczania i nawilżania, które można modyfikować w zależności od zapotrzebowania skóry oraz pory dnia:

  • Etap 0,5 – Demakijaż oczu i ust za pomocą ulubionego kosmetyku myjącego.
  • Etap 1 – Demakijaż olejami – Ze względu na tłuste formuły rozpowszechnionych w Japonii i Korei kremów BB i kosmetyków z filtrami UV, dużą popularnością cieszy się tam metoda oczyszczania twarzy przy pomocy olejów. Olej należy rozprowadzać łagodnie masując skórę wzdłuż mięśni twarzy, potem dodać wody, aby olej zmienił się w emulsję a następnie spłukać całość ciepłą wodą.
  • Etap 2 – Mycie żelem lub pianką – Na tym etapie należy użyć produktu na bazie wody a nie oleju. Zalecane jest rozprowadzanie preparatu myjącego głaszczącymi ruchami masażu. Resztki żelu czy pianki należy zmyć tradycyjną metodą chluśnięć wodą, aby domknąć pory skóry i zapobiec utracie nawilżenia. Etap 1 i 2 powinien obejmować obszar całej twarzy, szyi i dekoltu.
  • Etap 3 – Złuszczanie – Japończycy i Koreańczycy są ogromnymi zwolennikami złuszczania naskórka. Wykonują ten etap jeden lub dwa razy w tygodniu, ze szczególnym uwzględnieniem obszaru nosa i policzków, dopuszczając – w zależności od rodzaju cery – użycie peelingu mechanicznego (scrub) bądź chemicznego (kwasy, enzymy).
  • Etap 4 – Tonizacja – Kolejnym etapem porannej i wieczornej pielęgnacji skóry jest jej tonizacja. Toniki stosowane w Azji są delikatnymi produktami o składach obfitujących w nawilżające skórę humektanty, pozbawionymi alkoholu. Etap ten jest niezbędny do odpowiedniego przygotowania skóry na absorbcję kolejnych kosmetyków oraz wyrównania pH skóry.
  • Etap 5 – Esencja – To etap noszący miano „serca azjatyckiego rytuału”. Jest absolutnie kluczowym elementem pielęgnacji. Polega on na zastosowaniu specyficznego kosmetyku, tzw. esencji, w celu sprostania konkretnym problemom i potrzebom skóry. Jest to kosmetyk stosowany z powodzeniem nie tylko na skórę twarzy, ale również włosy. Zdaniem Koreanek i Japonek, to właśnie esencja potrafi diametralnie odmienić kondycję skóry w bardzo krótkim czasie, dzięki wysokiemu stężeniu składników aktywnych zawartych w jego składzie.
  • Etap 6 – Serum – Następny etap pielęgnacji azjatyckiej przewiduje aplikację serum lub skoncentrowanych ampułek. Preparaty tego rodzaju na dzień charakteryzują się dość lekką, wodnisto-żelową konsystencją i przewagą składników nawilżających, co znacznie przyśpiesza ich wchłanianie. Przed snem należy korzystać z nieco cięższych konsystencji i składników odżywczo-regenerujących.
  • Etap 7 – Maseczka w płachcie – Maski oferowane w formie bawełnianej płachty nasączonej odżywczym preparatem stanowią podstawę azjatyckiej pielęgnacji. W Japonii oraz Korei, odnaleźć można je w przeróżnych rodzajach, formach i opakowaniach. Użycie maski zalecane jest około dwóch razy w tygodniu, jednak na rynku dostępne są także maski do stosowania na co dzień. Działanie masek w płachcie opiera się na powolnej absorbcji substancji aktywnych przez skórę w przeciągu dwudziestu minut.
  • Etap 8 – Krem pod oczy – W Azji, obszar skóry wokół oczu objęty jest szczególną troską. Koreańska i japońska oferta pielęgnacyjna proponuje wiele produktów przeznaczonych do tego wymagającego obszaru. Począwszy od ogromnej ilości preparatów w formie kremów, aż po bawełniane oraz hydrożelowe płatki pod oczy.
  • Etap 9 – Kosmetyk nawilżający – Kolejny etap porannego i wieczornego rytuału pielęgnacyjnego stanowi aplikacja kosmetyku nawilżającego. Istnieje kilka formuł produktów stosowanych zamiennie na tym etapie. Dobór preparatu nawilżającego determinuje rodzaj cery, jej potrzeby, a nawet pora roku.
  • Etap 10 – Krem BB z filtrem UV – Etap ten nie odnosi się do pielęgnacji wieczornej. Azjatyckie kremy BB stosowane są na dzień, głównie by wyrównać koloryt cery. Posiadają też właściwości pielęgnacyjne – często wzbogacone są o składniki aktywne o działaniu rozjaśniającym i przeciwzmarszczkowym. Nieodzownym składnikiem tych produktów są silne filtry UV.

Innowacyjne składniki z Dalekiego Wschodu…

Mówiąc o pielęgnacji azjatyckiej, od razu na myśl nasuwa się śluz ślimaka, jad żmii, ekstrakt z aloesu czy ryżu. Jest to uzasadnione, ponieważ azjatyccy producenci kosmetyków bardzo często sięgają po dobrze im znane surowce pochodzące z tradycyjnych, geograficznych regionów Japonii czy Korei. Wprowadzają je w ciekawszych i skuteczniejszych formułach do innowacyjnych kosmetyków, zarówno pielęgnacyjnych, jak i upiększających.

Przykładem substancji niezwykle popularnej na rynku azjatyckim jest z pewnością filtrat ze śluzu ślimaka (INCI: Snail Secretion Filtrate). Zawarta w nim mucyna, czyli glikoproteinowy składnik będący podstawowym elementem większości gęstych wydzielin, którego kluczową cechą jest zdolność do tworzenia żeli, pełni szereg funkcji: od smarowania przez sygnalizację komórkową do tworzenia bariery chemicznej chroniącej skórę przed niekorzystnymi czynnikami środowiskowymi. Śluz ślimaka zawiera też mnóstwo innych składników odżywczych, takich jak: kwas hialuronowy, enzymy, proteoglikany czy alantoinę. Wszystkie te składniki przynoszą skórze wiele korzyści. Zastosowanie śluzu ślimaka w kosmetykach pozwala na odbudowanie uszkodzonego naskórka, a także przywrócenie jego właściwego poziomu nawilżenia, co doskonale wygładza i ujędrnia skórę. Śluz ślimaka ma także właściwości gojące i łagodzące – wspomaga gojenie ran, zmian trądzikowych i redukcję podrażnień.

Kolejnym oryginalnym składnikiem jest SYN®-AKE (INCI: Dipeptide Diaminobutyroyl Benzylamide Diacetate). SYN®-AKE jest syntetycznym peptydem miorelaksacyjnym o małej masie cząsteczkowej, który przez miejscowe zastosowanie wygładza linie ekspresji na skórze. Naśladuje aktywność Wagleryny-1, naturalnie występującego peptydu występującego w jadzie żmii świątynnej Tropidolaemus Wagleri, poprzez zdolność do blokowania impulsów nerwowych wysyłanych do włókien mięśniowych. Składnik ten odpręża mięśnie mimiczne twarzy, czyniąc ją zdecydowanie gładszą, jędrną i napiętą, a jej owal ulega znaczącej poprawie. Syntetyczny jad węża stosowany jest w preparatach do pielęgnacji twarzy, jak i tych z przeznaczeniem do delikatnej skóry wokół oczu. Niweluje on efekt kurzych łapek, ujędrnia skórę oraz poprawia jej ogólny wygląd.

Jeszcze inną ciekawą substancją jest filtrat z Saccharomyces – drożdży z rzędu Saccharomycetales, rodziny Saccharomycetaceae (INCI: Saccharomyces Ferment Filtrate), stosowane zwykle w piekarnictwie, gorzelnictwie, mleczarstwie i winiarstwie. Zamiennie stosowany jest w innych produktach filtrat z Galactomyces (INCI: Galactomyces Ferment Filtrate), drożdży z tego samego rzędu, ale innej rodziny (Dipodascaceae). Są to drożdże używane do fermentacji ryżu stosowanego przy produkcji sake, tradycyjnego wina ryżowego. Filtraty ze sfermentowanych drożdży mają działanie przeciwstarzeniowe, rozjaśniające i zmiękczające skórę. Bogate w uzyskane w procesie fermentacji minerały, witaminy i aminokwasy, zwiększają poziom nawilżenia skóry, poprawiają sprężystość i elastyczność, rewitalizują skórę.

Obowiązkowa ochrona przeciwsłoneczna

W kanony azjatyckiego piękna od wieków wpisuje się bardzo jasna karnacja. Dlatego w przeciwieństwie do innych rejonów świata, ochrona przeciwsłoneczna praktykowana jest w krajach Azji przez cały rok i nie ogranicza się tylko do obszaru twarzy. Wynika to nie tylko z kultu jasnej i promiennej cery, ale przede wszystkim z chęci przeciwdziałania starzeniu. Dlatego filtry przeciwsłoneczne umieszczane są w większości oferowanych tam kosmetyków, zarówno pielęgnacyjnych, jak i tych do makijażu. Stosowane tam filtry są wysokie, a ich aplikacja ponawiana jest wielokrotnie w ciągu dnia.

Masaże…

W Japonii oraz Korei istotnym elementem pielęgnacji jest masaż. Wykorzystywany jest szczególnie podczas pielęgnacji skóry wokół oczu w celu usunięcia, a dokładniej „przepchnięcia” zalegającej limfy, co pozwala znacznie zmniejszyć obrzęki powstałe wokół oczu. Chętnie masowana też jest cała twarz, szyja i dekolt. Można wybierać spomiędzy masaży „tradycyjnych”, wykonywanych manualnie. Istnieje jednak możliwość przeprowadzenia ich przy pomocy specjalnych gadżetów. Na azjatyckim rynku dostępne są skomplikowane masażery i rollery, pozwalające na dokładne rozmasowanie mięśni twarzy.

Delikatny makijaż…

W przeciwieństwie do standardów obowiązujących w Europie, dla Azjatek makijaż stanowi uzupełnienie idealnie wypielęgnowanej, nawilżonej skóry. Skupiają się one na wyrównaniu kolorytu cery i delikatnym podkreśleniu atutów urody. Ich makijaż jest minimalistyczny i świetlisty, raczej bez użycia produktów brązujących. Cechą charakterystyczną makijażu azjatyckiego jest za to mocne podkreślanie policzków przy pomocy różu. W makijażu oka Azjatki ograniczają się do wykonania delikatnej kreski na powiece. Czasem wzbogacają to o użycie jasnych i perłowych ceni do powiek, w celu nadania spojrzeniu głębi. Dbają również o naturalny wygląd swoich brwi.

Oryginalne opakowania kosmetyków…

Rynek azjatycki proponuje konsumentom nieco odmienne produkty kosmetyczne od tych, popularnych w Europie. Odróżniają je nie tylko nowatorskie, innowacyjne dla Europejczyków składniki, ale także oryginalne, zabawne, cieszące oko formy, w jakich są oferowane. Dlatego warto wspomnieć o ich niezwykłych, uroczych opakowaniach, które często bardziej przypominają dziecięce zabawki niż kosmetyki. Barwne etykiety, maski w płachcie o wyglądzie zwierząt czy kremy w opakowaniach przypominających szkatułki, owoce, grzyby, kwiaty czy zwierzęta są bardzo charakterystyczne dla kosmetyków azjatyckich. Ich twórcy, wychodzą bowiem z założenia, iż zabawne i urocze opakowanie, zachęci konsumentów do sięgania po dany produkt.

Popularne azjatyckie marki kosmetyczne…

Choć azjatycka pielęgnacja jest niezwykle popularna, dostęp do produktów używanych przez kobiety z Azji był dotąd dla Europejek dosyć utrudniony. Obecnie zakup produktów azjatyckich, a przede wszystkim koreańskich marek nie stanowi już dużego problemu. Sprowadzenie ich z zagranicy nie jest drogie, a wiele produktów można kupić w Polsce – zarówno przez internet, jak i w sklepach stacjonarnych. Najpopularniejsze marki, które są warte wypróbowania to: Tony Moly, It’s skin, Missha, Skin79, Holika Holika, Mizon, Lioele, Skin Food, Secret Key, Purebess, Pure Heals, SK-II, Su:m37, Hera, Ohui, Sulwhasoo, Hanyul, Primera, Laneige, Iope, Lirikos, essenHerb, Etude House oraz Innisfree.

Azjatyckie produkty kosmetyczne oraz praktykowany przez Azjatki sposób pielęgnacji skóry różnią się od tych, stosowanych w Europie. Innowacyjne i na swój sposób zaskakujące Europejczyków azjatyckie produkty i zasady pielęgnacyjne w dalszym ciągu zdobywają coraz większe uznanie oraz popularność i wydaje się, że fascynacja Azją w obrębie branży beauty rozprzestrzeni się w przyszłości na dobre.

 

Dr Joanna Klonowska, Dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu w Wyższej Szkole Inżynierii i Zdrowia w Warszawie
Nauczyciel akademicki na kierunku kosmetologia. Kosmetolog, absolwentka Wydziału Farmaceutycznego Akademii Medycznej w Łodzi. Pedagog z wieloletnim doświadczeniem. Ratownik medyczny, menager służby zdrowia.