Piękny uśmiech – przegląd aparatów ortodontycznych

fot. Fotolia

701
fot. Fotolia
fot. Fotolia

Głównym narzędziem w leczeniu wad zgryzu jest aparat ortodontyczny. Nowoczesna ortodoncja dysponuje wieloma rodzajami aparatów ortodontycznych. Różnią się one ze względu na sposób użytkowania przez pacjenta, przeznaczenie, a także budowę oraz materiał, z którego są wykonane.

Obecna, nowoczesna ortodoncja z założenia jest ortodoncją estetyczną, nastawioną nie tylko na jak najlepszy efekt leczenia, ale również wysoki komfort pacjenta i estetykę podczas jego trwania. Dla pacjentów gabinetów ortodontycznych niezwykle istotne jest to jak będą wyglądać i czuć się w aparacie ortodontycznym. Dlatego ta gałąź stomatologii dąży do tego, aby aparaty były jak najbardziej wygodne i jak najmniej widoczne, a jednocześnie jak najbardziej skuteczne. Obecnie mamy wybór w wielu rodzajach aparatów ortodontycznych.

Aparaty stałe i ruchome

Najprostszy podział aparatów ortodontycznych to aparaty stałe i ruchome. Jak same nazwy wskazują, pierwszych z nich nie można samodzielnie zdjąć. Są one przyklejane do powierzchni zębów. Aparaty ruchome są wyjmowalne. Pacjent może je w każdej chwili sam zakładać i zdejmować. Aby spełniały rolę leczniczą trzeba je nosić co najmniej przez kilkanaście godzin na dobę.

Zdanie o różnicy w jakości leczenia aparatami stałymi, a aparatami ruchomymi jest podzielone wśród specjalistów. Niektórzy ortodonci rekomendują zakładanie aparatów stałych ze względu na to, że są bardziej precyzyjne w działaniu, oddziałują na zęby przez cały okres leczenia i pozwalają wyeliminować czynnik ludzki, czyli niedostosowanie się pacjenta do zaleceń w leczeniu.

Ten najprostszy podział oczywiście nie jest jedyny. Wśród aparatów stałych możemy bowiem wyróżnić kilka różnych typów. Istnieją najprostsze tradycyjne aparaty stałe zbudowane z zamków, które są precyzyjnie naklejane na każdy ząb, drutu, który jest mocowany do zamków, oraz ligatur, czyli gumek, za pomocą których mocuje się drut do zamków. Zamki mogą być tradycyjne, czyli stalowe, ale nie tylko. Mogą być również wykonane z estetycznych tworzyw, np. porcelany lub kryształu, dzięki temu mniej rzucają się w oczy i są prawie niezauważalne. Są to tzw. aparaty stałe estetyczne.

Nowoczesne aparaty ortodontyczne

Jeśli pacjent oczekuje czegoś więcej tzn. jeszcze większej estetyki, wygody, szybszego czasu leczenia może zdecydować się na jeden z typów nowoczesnych aparatów ortodontycznych. Pozwalają one uzyskać tak samo dobre efekty jak aparaty tradycyjne, ale na pewno dodatkowo dają pacjentowi większy komfort leczenia. Proces produkcji, wykorzystane materiały oraz estetyka wpływają na większe koszty nowoczesnych aparatów.

Wśród nich można wyróżnić aparaty stałe samoligaturujace. Są one również zbudowane z zamków, ale wyposażonych w specjalne klapki, do których bezpośrednio można przymocować łuk, dzięki czemu nie stosuje się gumek. Zamki są niedużych rozmiarów, zaokrąglone i mniej odstają od zęba (mają bardziej płaski kształt), dzięki czemu są bardziej komfortowe dla pacjenta. Mniejsze zamki umożliwiają również zastosowanie cieńszych i szerszych łuków, dzięki czemu działające siły są delikatniejsze dla zębów, a szerokie łuki lecznicze zapewniają pełniejszy uśmiech. W trakcie leczenia łuki zębowe stopniowo poszerzają się, w efekcie robi się miejsce na stłoczone zęby, jest więc mniejsze ryzyko, że trzeba będzie usuwać zdrowe zęby, aby wyleczyć wadę zgryzu. Aparat samoligaturujący również może być wyposażony w porcelanowe lub kryształowe zamki dzięki czemu jest estetyczny. Umożliwia skrócenie leczenia nawet o kilka miesięcy, a wizyty kontrole są rzadsze niż w przypadku tradycyjnego aparatu stałego. Dzieje się tak, ponieważ zastąpienie gumek klapkami w zamkach samoligaturujących powoduje, że siły tarcia są znacznie zmniejszone co pozwala na płynne i łagodne przemieszczanie zębów. Dodatkowo przy tego typu aparacie higiena jamy ustnej jest łatwiejsza w utrzymaniu. Można również zastosować estetyczne zamki.

Dla osób, które, z jakichś przyczyn np. zawodowych nie mogą pokazywać się w jakimkolwiek aparacie, wymyślono aparaty stałe lingwialne, np. Incognito. Nazywane są one również językowymi, dlatego że zamki w nich przyklejane są do wewnętrznej powierzchni zębów (od strony języka), przez co praktycznie ich nie widać. Zamki w aparatach Incognito są indywidualnie projektowane i dostosowywane do każdego zęba pacjenta, a następnie odlewane ze stopu złota i irydu. Wadą tego typu aparatów jest to, że z racji położenia zamków utrudniają one mowę.

Innym typem aparatu, który również pokochali pacjenci są aparaty ruchome nakładkowe np. Clear Aligner lub Invisilign. Ta metoda znacząco różni się od poprzednich, ponieważ aparat nie ma żadnych zamków, ani drutu, są nim natomiast przezroczyste nakładki. Są one projektowane indywidualnie do zgryzu pacjenta, na podstawie cyfrowych wycisków, a następnie odlewane z giętkiego, przezroczystego tworzywa. Tego typu aparat trzeba nosić co najmniej przez kilkanaście godzin dziennie, ale w przeciwieństwie do poprzednio omawianych metod w każdej chwili można go zdjąć, np. na czas posiłku lub mycia zębów. Dodatkowo dzięki temu, że nakładki są zupełnie bezbarwnie i dopasowane do zgryzu, praktycznie w ogóle ich nie widać. Wadą leczenia jest to, że nakładki trzeba wymieniać na nowe raz na trzy tygodnie, wymaga to więc częstych wizyt u ortodonty. Poza tym trzeba rygorystycznie pilnować czasu noszenia tego typu aparatu, inaczej leczenie daje małe efekty.

Aparaty techniki CAD

Tradycyjne techniki leczenia ortodontycznego polegają na tym, że pacjentowi od razu zakładany jest któryś z powyżej wymienionych aparatów do korekty wady. Tymczasem często jest za duże stłoczenie zębów i mamy ograniczone miejsce, w którym próbujemy prawidłowo je ustawić. Ortodonci wtedy wybierają zazwyczaj dwie drogi. Usuwają zęby, nawet te zdrowe i w ten sposób uzyskuje się miejsce na ich wyprostowanie, ale powoduje to równocześnie zwężenie łuków co niekorzystnie wpływa na wygląd uśmiechu i twarzy. Lub próbują na siłę wyprostować zbyt stłoczone zęby. Zazwyczaj to się udaje, ale powoduje przesunięcie zębów poza tzw. przestrzeń neutralną i wiąże się z koniecznością noszenia do końca życia aparatów retencyjnych lub dochodzi do nawrotów wady.

Tymczasem od stosunkowo niedawna, bo od kilku dekad, istnieją specjalistyczne aparaty, które pozwalają rozbudowywać łuki w trzech kierunkach jednocześnie (nie tylko na boki, ale również w tył i w pionie), dzięki czemu stłoczone zęby się rozsuwają i tworzą się miedzy nimi luki potrzebne do ich prawidłowego ustawienia. To aparaty należące do nowoczesnej techniki CAD, czyli Coordinated Arch Development (Wielokierunkowa Jednoczesna Rozbudowa Łuków Zębowych.

Wśród nich można wyróżnić np. aparat Lip Bumper, czyli zderzak wargowy. Służy on do rozbudowy łuków zębowych, a także do prawidłowego ustawienia trzonowców górnych i dolnych. Pomaga również cofniętym zębom przednim na wejście w tzw. strefę neutralną. Lip bumper jest drutem, który jest umieszczany pomiędzy wargami a dziąsłami. Jest więc prawie niewidoczny. To najczęściej stosowany aparat w technice CAD. Innym aparatem z tej techniki jest GMD, czyli Greenfield Molar Dystalizer, służy do przesuwania do tyłu zębów bocznych i rozbudowy łuku zębowego górnego. Aparat jest zbudowany z akrylowej płytki, która jest umiejscowiona na podniebieniu, pierścieni, które mocuje się na zębach trzonowych i pierwszych lub drugich przedtrzonowcach, oraz specjalnych tłoków zawierających sprężynki do aktywacji aparatu. Aparat jest zakładany na stałe, na okres ok. roku. Na uwagę zasługuje również aparat Hyrax, który służy do rozszerzania szczęki i jest zbudowany z pierścieni oraz specjalnej śruby. Umiejscawiany jest na podniebieniu za pomocą pierścieni, które są montowane na zębach bocznych.

W tej metodzie to ortodonta wybiera aparat, który jest mu w danym momencie najbardziej potrzebny. Po leczeniu, którymś z wyżej wymienionych aparatów w kolejnym etapie zakłada się aparat stosowany w tradycyjnym leczeniu. Pacjentom może się więc wydawać, że leczenie połączone z obu metod będzie żmudne i niewygodne, tymczasem tak nie jest. Przewaga metody CAD sprowadza się do tego, że pozwala wyleczyć większość wad zgryzu, w dodatku bez ekstrakcji (czyli wyrywania zębów) i w taki sposób, że zęby zyskują naturalne ułożenie, dzięki czemu zgryz jest stabilny i nie ma ryzyka, że wada powróci, a drugi etap leczenia jest zazwyczaj krótszy. Dzięki temu w ogólnym rozrachunku pacjent więcej zyskuje niż traci.

Aparatów ortodontycznych jest tak naprawdę jeszcze wiele więcej. U dzieci na przykład często stosuje aparaty czynnościowe, ruchome np. płytki Schwarza. Ortodonci praktycznie u wszystkich pacjentów stosują również aparaty retencyjne, czyli aparaty zabezpieczające przed nawrotem wady. Są różne rodzaje takich aparatów. Jednak w tym tekście starłam się przedstawić te aparaty ortodontyczne, które są najbardziej charakterystyczne i na wybór których pacjenci mają wpływ. Ważne jest bowiem, aby wiedzieli, że czasy w których wady zgryzu leczyło się za pomocą wielkich i bardzo niewygodnych narzędzi odeszły w niepamięć.

dr Kamila Wasiluk

 

Dr Kamila Wasiluk
MSc in Orthodontics, lekarz stomatolog, ortodonta. Absolwentka mi.in. Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i trzyletnich studiów specjalizacyjnych z ortodoncji na Donau University w Austrii. Współwłaścicielka warszawskiego Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium (www.triclinium.pl). Autorka bloga www.mamaortodonta.pl