Mikroodżywianie jelit i jego wpływ na nasz organizm

554

Układ pokarmowy człowieka jest skolonizowany drobnoustrojami, których ilość i rodzaj zależą od miejsca występowania. Najmniej licznie bakterie występują w kwaśnym środowisku żołądka, natomiast najwięcej drobnoustrojów bytuje w jelicie grubym.

Długość jelit to około osiem metrów. Ich powierzchnia szacowana jest przez różnych badaczy na 400 do 2000 m2. Jelita zasiedlane są przez co najmniej 500 gatunków bakterii. Najistotniejszym jest jednak fakt, że 60–80% komórek odpornościowych wytwarzanych jest właśnie w jelitach! Stąd tak duża korelacja pomiędzy zdrowiem ich mikrobioty a stanem całego organizmu – w tym skóry.

Ze względu na pełnienie złożonych funkcji mikroflora jelitowa określana jest czasami mianem „narządu bakteryjnego”. W organizmie człowieka znajduje się około 1–1,5 kg bakterii jelitowych. Udokumentowano, że część z nich posiada działanie prozdrowotne, jak bakterie rodzaju Lactobacillus (bakterie kwasu mlekowego) czy Bifidobacterium. Genom bakteryjny mikrobom, 100-krotnie przekracza liczbę genów gospodarza i odgrywa ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu organizmu człowieka.

Obecnie nowe metody badawcze, a zwłaszcza mikrobiologia molekularna, pozwalają na zidentyfikowanie bardzo wielu bakterii wchodzących w skład mikroflory jelitowej. Do tej pory stosowane posiewy kału i hodowla na płytkach Petriego pozwalały na zidentyfikowanie zaledwie 30% bakterii. Mikroflora jelitowa jest zdominowana przez bakterie należące do pięciu gromad: Firmicutes, Bacteroidetes, Actinobacteria, Proteobacteria i Verrucomicrobia. W gromadzie Firmicutes znajdują się między innymi: Ruminococcus, Clostridium, Lactobacillus, Eubacterium, Faecalibacterium i Roseburia, a w Bacteroidetes: Bacteroides, Prevotella i Xylanibacter. Wśród Actinobacteria można wymienić: Collinsella i Bifidobacterium. Znanymi przedstawicielami Proteobacteria jest, należąca do rodziny Enterobacteriaceae, Escherichia. Zarówno rodzaj jak i liczba bakterii bytujących w przewodzie pokarmowym zależą od wielu czynników, między innymi od pH jelita, dostępności tlenu czy rodzaju pożywienia. Wszystkie te czynniki są zróżnicowane w poszczególnych częściach przewodu pokarmowego.

Człowiek rodzi się ze sterylnym układem pokarmowym, ale już po porodzie zostaje on zasiedlony przez bakterie. Skład bakterii jelitowych nowo narodzonego dziecka ustala się po przejściu na dietę typową dla dorosłych. Warto wiedzieć, iż jedynym okresem, w którym jelito jest sterylne i pozbawione mikroflory jelitowej jest czas życia płodowego. Bezpośrednio po porodzie zaczyna się kolonizacja jelita przez szczepy, które jako pierwsze zetkną się z organizmem noworodka. W tym miejscu bardzo dużą rolę odgrywa sposób porodu – potomstwo rodzone drogą naturalną nabywa mikroorganizmy obecne w drogach rodnych matki, co jest bardziej korzystne niż w przypadku cesarskiego cięcia. Noworodki rodzone tym sposobem nie mają szansy zasiedlić swojego jelita matczynymi mikroorganizmami, zaś nabywają bakterie potencjalnie szkodliwe, obecne np. na rękawiczkach czy sprzęcie medycznym sali porodowej.

Jak się okazuje, rola matki w kształtowaniu mikroflory dziecka nie kończy się z chwilą porodu. Sposób karmienia również odgrywa kolosalne znaczenie w równowadze szczepów bakteryjnych niemowlęcia. Dzieci karmione piersią wykazują bowiem dużo korzystniejszy skład mikroflory jelitowej niż te karmione mieszankami mlekozastępczymi. Mikroflora człowieka w wieku do lat 7 zależy więc głównie od rodzaju porodu i sposobu karmienia.

W późniejszym okresie, na skład drobnoustrojów zamieszkujących jelito ma wpływ wiele innych czynników – środowisko, w którym żyjemy, poziom dostarczanych toksyn, jakość diety i stopień jej przetworzenia, stosowane używki, przyjmowane leki (szczególnie antybiotyki), terapie inwazyjne (np. chemioterapia), czynniki genetyczne i stres. Wszystkie te czynniki wpływają negatywnie na stan mikroflory jelitowej, prowadząc do zjawiska dysbiozy – stanu, w którym występują znaczne odmienności w normalnym składzie flory bakterii i grzybów zamieszkujących jelita i przewagą jednych szczepów nad drugimi.

Choroby związane z zaburzeniami mikroflory jelitowej

Naruszenie subtelnej równowagi mikroflory jelitowej i długotrwały stan dysbiozy może stać się czynnikiem wyzwalającym wiele schorzeń. Wśród nich można wymienić:

Zespół Jelita Drażliwego (tzw. IBS)

U pacjentów z IBS występują zarówno ilościowe, jak i jakościowe zaburzenia mikroflory jelitowej w porównaniu do osób zdrowych. Często stwierdza się obniżenie lub brak pałeczek kwasu mlekowego oraz bifidobakterii przy jednoczesnym wzroscie drobnoustrojów z grupy patogennych szczepów i gatunków Clostridia i Enterobacteriacae. Pacjenci z postacią biegunkową mają znacznie zmniejszoną liczbę pałeczek kwasu mlekowego, natomiast wśród osób z zaparciem dominują formy z gatunku Veillonella. Szczep probiotyczny szczególnie polecany w terapii IBS to L.plantarum 299v.

Choroby autoimmunologiczne
Obecność szkodliwych mikroorganizmów przyczynia się również do uszkodzenia ochronnej bariery jelitowej, co powoduje przenikanie do krwioobiegu groźnej toksyny bakteryjnej – lipopolisacharydu (LPS) i rozwój tzw. endotoksemii, która indukuje powstanie w organizmie przewlekłego stanu zapalnego. Ten zaś leży u podstawy wszystkich chorób autoimmunologicznych (m.in. RZS, Hashimoto, AZS).

Choroby nowotworowe

Opublikowano kilkanaście dobrze udokumentowanych prac badawczych, w których wykazano istotny hamujący wpływ szczepów bakterii fermentacji mlekowej i bifidobakterii na wczesne zmiany neoplastyczne i dalszy rozwój raka w jelicie grubym. Mechanizm przeciwnowotworowej aktywności probiotyków nie został poznany. Zakłada się, że probiotyki zwiększają pulę korzystnej mikroflory jelitowej i hamują rozwój patogenów, przez co zmieniają aktywność metaboliczną, enzymatyczną, warunki fizykochemiczne, redukują stany zapalne i wzmacniają aktywność immunologiczną w jelicie, co ogranicza procesy kancerogenne.

Alergie i nietolerancje pokarmowe

Podobnie jak w przypadku chorób autoimmunologicznych, podstawą rozwoju alergii i nietolerancji pokarmowych jest uszkodzenie bariery jelitowej, która traci zdolność zatrzymywania patogenów i obcych białek. Wskutek utraty tej ochrony, związki te przechodzą do krwioobiegu, gdzie odbierane jako „intruzy” pobudzają układ odpornościowy do produkcji przeciwciał, które mają na celu je unieszkodliwić. W ten sposób dochodzi do rozwoju nietolerancji na często spożywane pokarmy.

Cukrzyca

W cukrzycy typu 1 zauważono zmieniony skład mikroflory jelitowej u chorych z cukrzycą w porównaniu z mikroflorą zdrowych badanych. Jak się okazuje, przewód pokarmowy otyłych wykazuje mniejszą zawartość pożytecznych bakterii z gatunku Bacteroides i Bifidobacterium zaś większą z gatunku Firmicutes i Molicutes. Te drugie zwiększają wchłanianie cukrów prostych w jelicie i zwiększenie dziennego wzrostu kalorii z pożywienia. Wpływają one również na większy apetyt gospodarza.

Autyzm

Zaburzenia ze spektrum ASD związane są z silnymi zaburzeniami ekosystemu jelitowego, m.in. wysoką liczebnością bakterii potencjalnie chorobotwórczych (np. Clostridium spp., Clostridium bolteae spp nov) wytwarzających toksyny. Przywrócenie równowagi mikroflory jelitowej przynosi pozytywne efekty w poprawie zachowania dzieci autystycznych.

Depresja

Jelita i mózg są bezpośrednio połączone nerwem błędnym, wchodzącym w skład tzw. osi jelitowo-mózgowej. Mikroorganizmy jelitowe są niezwykle istotnym elementem tej osi, wpływając na mechanizmy neuronalne, endokrynne i immunologiczne. Wykazano, iż szczep Bifidobacterium infantis podwyższa zawartość w organizmie tryptofanu, będącego substratem do produkcji hormonu szczęścia – serotoniny.

W swojej codziennej pracy spotykam sie z dużą iloscią pacjentów, którzy w większym lub mniejszym stopniu mają problemy jelitowe (niekiedy w ogóle nie zdając sobie z tego sprawy). Często problemy skórne takie jak trądzik, zmiany skórne występujące na dolnej częsci żuchwy, suchość skóry czy wypadające włosy, mają początek w jelitach. Spojrzenie na pacjenta z tzw. drugiej strony, w mojej praktyce przynosi bardzo dobre rezultaty terapii. Holistyczne podejście do pacjenta, możliwosc wykonania wielu badań diagnostycznych (następnie prawidłowa ich interpretacja) pomagają przywrócić pacjentowi komfort życia.

Kiedyś mówiono „jesteś tym co jesz”, obecnie: „jesteś tym co wchłaniasz”, bowiem najlepsze diety suplementy, kremy nie będą przynosiły efektów kiedy mamy chore jelita …

 

 

Dr Magdalena Elsner
Specjalistka od mikroodżywiania jelit z ponad 10-cio letnim doświadczeniem w tej dziedzinie. Znawca w dobieraniu flory jelitowej dla pacjentów z różnymi schorzeniami, magister rehabilitacji, kosmetolog I dietetyk. Od 15-stu lat prowadzi własną klinikę.

Piśmiennictwo

  1. Turnbaugh P.J., Ley R.E., Mahowald M.A. i wsp. An obesity-associated gut microbiome with increased capacity for energy harvest. Nature 2006
  2. O’Hara A., Shanahan F. The gut flora as a forgotten organ. EMBO 2006
  3. Gibson G.R., Roberfroid M.B. Dietary Modulation of the Human Colonic Microbiota: Introducing the Con- cept of Prebiotics. J. Nutr. 1995
  4. Feeney A., Sleator R. The human gut microbiome: the gost in the machine. Future Microbiol. 2012; 53] Wasilewska E., Złotkowska D., Pijagin M., Rola mikroflory jelitowej i bakterii probiotycznych w profilaktyce i rozwoju raka jelita grubego. Postepy Hig Med Dosw (online), 2013