Natura naturze nie równa

65

Dorota Oyrzanowska 


Alternatywę dla stosowania chemicznych bomb stanowią kosmetyki naturalne. Ale i tu rodzi się problem, ponieważ nie wszystkie kosmetyki z etykietą naturalne takimi są w rzeczywistości. 

Skóra ludzka jest poligonem doświadczalnym jeżeli chodzi o testowanie produktów kosmetycznych. Codziennie nakładamy na nią tysiące sztucznych związków chemicznych, o których działaniu nie mamy nawet pojęcia. To jednak nie wszystko, związki te trafiają do organizmu i są po nim rozprowadzane. Czasem takie działanie ma fatalne dla naszego zdrowia skutki. Dlatego też musimy zwracać szczególną uwagę na to co aplikujemy na naszą skórę. 

Co to znaczy, że kosmetyki są naturalne? 

Według wytycznych (ESCOP) Komitetu Ekspertów Produktów Kosmetycznych przy Komitecie Zdrowia Publicznego Rady Europy: „Kosmetyk naturalny to produkt, który ma upiększać i pielęgnować za pomocą substancji naturalnych, przyjazny dla skóry i środowiska, sprzyjający zdrowiu, wspierający samoregulację organizmu i wspomagający przez długi czas utrzymywanie naturalnej urody i harmonijny rozwój ciała i ducha” Sytuację komplikuje jednak fakt, że w Polsce nie ma żadnych uregulowań prawnych definiujących, jaki kosmetyk ma prawo być określany mianem kosmetyku naturalnego. Na świecie zajmują się tym jednostki certyfikujące. Dlatego też przed nami trudna droga, ponieważ aby rozróżnić kosmetyk naturalny powinniśmy dokładnie czytać listy składników, która powinna być zawarta na opakowaniu danego kosmetyku. Istnieje specjalna lista INCI (International Nomenclature of Cosmetic Ingredients – Międzynarodowe Nazewnictwo Składników Kosmetycznych), na podstawie, której opisywane są składniki danego kosmetyku. Rozszyfrowanie jednak składu kosmetyku wymaga znajomości nazw łacińskich bądź angielskich użytych do jego produkcji substratów. Kolejnym rozwiązaniem jest przeczesanie Internetu w celu ustalenia składu danego kosmetyku. 

Certyfikacja 

„Znakiem „kontrolowane kosmetyki naturalne i organiczne” mogą być oznaczone kosmetyki posiadające międzynarodowy certyfikat Ecocert lub innej jednostki certyfikującej. Muszą one zawierać minimum 95% surowców pochodzenia naturalnego: roślinne oleje, tłuszcze i woski, wyciągi z ziół i nektaru kwiatów, naturalne olejki eteryczne pochodzące z monitorowanych upraw organicznych spełniających określone wymagania dotyczące gleby, sposobu zbioru, przetwarzania i produkcji. Nie mogą zawierać typowych chemicznych emulgatorów czy konserwantów.” – mówi mgr inż. Bożenna Mirkowska – specjalista kosmetolog i główny technolog Laboratorium Kosmetycznego AVA. – „Ponadto w kosmetyku naturalnym musi być min. 5% składników organicznych z certyfikowanych upraw, a w organicznym – min. 10%. Ekstrakty roślinne pochodzące z monitorowanych upraw organicznych, przetwarzane są fizycznie, bez udziału metod chemicznych. Produkt nie może zawierać surowców z roślin modyfikowanych genetycznie, z martwych zwierząt, produktów petrochemicznych z przetwórstwa ropy naftowej, syntetycznych środków zapachowych i barwiących, ani syntetycznych konserwantów. Surowiec i produkt gotowy nie może być testowany na zwierzętach. Obok staranności w wyborze i doborze surowców dużą rolę odgrywa tolerancja ekologiczna związana z każdym z produktów, a więc przyjazny dla środowiska i zasobów przyrodniczych proces produkcji a także proces rozpadu. Ważne jest też opakowanie kosmetyku naturalnego, które powinno być maksymalnie zgodne z normami ochrony środowiska – ekologiczne i łatwe do ponownego przetworzenia – recyklingu.” 
Do międzynarodowych certyfikatów należy zaliczyć: 

""ECOCERT (Francja) – zaaprobowana w ponad 80 krajach na świecie organizacja kontroli i akredytacji produktów organicznych i ekologicznych. 


""


BDIH (Niemcy) – Federalny Związek Niemieckiego Przemysłu i Firm Handlowych (Bundesverband Deutscher Industrie und Handelsunternehmen) zajmujących się lekami, żywnością naturalną, dodatkami spożywczymi i pielęgnacją ciała. 



""


SO LI AS SO CIA TION (Wielka Brytania) – wiodąca angielska organizacja certyfikująca ekologiczną żywność i rolnictwo. Od 2002 roku certyfikuje również kosmetyki. 




""


AIAB (Włochy) – Włoskie Stowarzyszenie Rolnictwa Ekologicznego (Associazione Italiana per l’Agricolutra Biologica). 




Jak rozróżnić kosmetyki naprawdę naturalne? 

Niestety w Polsce, (ale nie tylko) istnieje zjawisko nadużywania w przemyśle kosmetycznym takich określeń jak kosmetyki naturalne, ekologiczne, organiczne czy bio-kosmetyki. Wiele kosmetyków z naturalnością ma niewiele wspólnego, ponieważ produkty te zawierają śladowe ilości wyciągów roślinnych. Mimo tego producenci deklarują na opakowaniach, że są to kosmetyki naturalne, wprowadzając w błąd konsumenta. Należy, więc szukać kosmetyków certyfikowanych, gdyż w tym wypadku naturalny bądź organiczny oznacza kategorię a nie jego nazwę. 

Kosmetyki naturalne a alergie 

Osoby alergiczne, szczególnie te z alergiami kontaktowymi, powinny zwracać szczególną uwagę na stosowane w codziennej pielęgnacji środki kosmetyczne. Tutaj doskonałym wyborem będą kosmetyki naturalne, ekologiczne. Ale nie wszystkie. Niektóre składniki kosmetyków naturalnych mogą powodować reakcje alergiczne u osób wrażliwych. Do takich roślin należy m.in.: propolis, rumianek, eukaliptus, kamfora, arnika czy krwawnik pospolity. To samo tyczy się olejków eterycznych stosowanych w kosmetyce naturalnej. Wiele produktów naturalnych nie zawiera jednak żadnych substancji zapachowych. Poza tym zawsze można wykonać taki kosmetyk samemu a jeszcze lepiej powierzyć jego wykonanie doświadczonemu kosmetologowi. 

Sprawdź swój krem 

Warto również, jeżeli nie zdecydowaliśmy się na kosmetyk naturalny, sprawdzić skład naszego ulubionego kremu. Do tego służy strona amerykańskiej organizacji konsumenckiej EWG – Skin Deep (www.cosmeticsdatabase.com). Po wpisaniu nazwy produktu pokazuje się informacja o niebezpieczeństwie używania tego kremu dla organizmu człowieka. Skala oceny poszczególnych produktów jest 10-stopniowa, gdzie oceny 0-2 otrzymują kosmetyki o bardzo niskiej szkodliwości, 3-6 uzyskują produkty o szkodliwości średniej, a 7-10 te o wysokiej szkodliwości dla organizmu.