Opadająca powieka

2561

Defekt kosmetyczny czy problematyczne schorzenie? Niezależnie jak traktujemy tę przypadłość, metody na zminimalizowanie jej widoczności są takie same.

Przyczyny opadania powiek są różne. Najczęściej wynikają z genetycznych predyspozycji lub pojawiają się wraz z wiekiem za sprawą utraty elastyczności skóry. Spośród pozostałych czynników sprzyjających opadaniu powiek można wymienić:

  • Osłabienie mięśni lub uszkodzenie nerwów znajdujących się w okolicy powiek
  • Nadmiar skóry na powiece
  • Źle dobrane soczewki kontaktowe lub ich niewłaściwe stosowanie
  • Złe oświetlenie w miejscu pracy
  • Powikłania po zabiegach przeprowadzanych w okolicy oczu
  • Zmiany nowotworowe
  • Cukrzyca i jej pochodne.

W zależności od stopnia nasilenia objawów, problem opadającej powieki może okazać się mniej lub bardziej dotkliwy. Dopóki nie powoduje on uciążliwych zaburzeń w widzeniu, możemy mówić o defekcie kosmetycznym i zaproponować niechirurgiczne metody korekcji. Szacuje się, że kurczliwość skóry, jaką można osiągnąć za pomocą niechirurgicznych technik to ok. 20% (2-3 mm).

Niechirurgiczne metody korekcji

Blefaroplastyka powiek (niechirurgiczna) – zabieg, w którym dochodzi do tworzenia się plazmy między końcówką urządzenia a skórą pacjenta. Powstaje niewielki łuk elektryczny, który w kontrolowany sposób powoduje odparowywanie wody z naskórka i obkurczanie skóry w miejscu jego działania, co skutkuje uniesieniem powiek i efektem optycznego „otworzenia oka”. Prąd nie przepływa przez ciało pacjenta, nie uszkadza sąsiednich tkanek
i nie powoduje krwawienia. Czas trwania zabiegu to około 20 min na jedno oko. Przy silnym opadaniu powiek należy powtórzyć zabieg 1-3 razy w ostępach 40 dniowych. Okres rekonwalescencji po zabiegu wynosi 5-10 dni, a efekt utrzymuje się około 2 lata.

Lifting ultradźwiękowy HIFU – high intensity focused ultrasound – zogniskowana fala ultradźwiękowa, dostarczana frakcyjnie do głębokich warstw skóry. Zabieg polega na selektywnym podgrzewaniu tkanek (skóry, mięśni, tłuszczu), w wyniku czego tkanki obkurczają się, a w skórze powstają mikrouszkodzenia. To z kolei stymuluje organizm do produkcji nowego kolagenu i namnażania fibroblastów, w efekcie czego można zaobserwować wzrost napięcia skóry. Do korekty kształtu powiek używa się najczęściej głowicy 1,5 mm, a finalny rezultat zabiegu można ocenić po upływie 2-3 miesięcy.

Laserowy lifting powiek – wykonywany przy użyciu lasera frakcyjnego ablacyjnego, polega na mechanicznym przegrzaniu skóry, co ma stymulować komórki do naprawy i poprawy sprężystości tkanek. Poza efektem podniesienia powieki, laser frakcyjny również ją rozjaśnia, nadając jej młodszy wygląd.

Nici PDO – nici biowchłanialne z polidioksanonu, umieszczane w tkankach za pomocą igły lub kaniuli. Dookoła nici zachodzi szereg procesów, wśród których największe znaczenie ma wzmożenie produkcji włókien kolagenowych, elastyny oraz kwasu hialuronowego, co nasila napięcie skóry. Efekt zabiegu utrzymuje się przez około 2 lata.

Radiofrekwencja mikroigłowa – zabieg łączący 2 techniki: nakłuwanie skóry mikroigłami oraz podgrzanie skóry za pomocą fali radiowej. Powstałe po zabiegu mikrouszkodzenia stymulują komórki do odnowy, dochodzi do kurczenia się włókien kolagenowych i poprawy sprężystości skóry. Zabieg nie wymaga okresu rekonwalescencji, pacjent już następnego dnia może normalnie funkcjonować.

Botoks – toksyna botulinowa sprawdzi się głównie u młodych pacjentów. Podana
w niewielkiej ilości w mięsień okrężny oka, spowoduje jego relaksację i optyczne „otwarcie oka”.

Sztuka kamuflowania = makijaż

Malowanie oczu z opadającymi powiekami może początkowo przysporzyć wielu trudności. Jednak świadome operowanie odpowiednimi kosmetykami i technikami sprawi, że opadanie nie będzie zupełnie widoczne, a spojrzenie nabierze lekkości. Oto podstawowe zasady w makijażu tego typu:

  • Należy unikać jasnych, perłowych cieni w miejscu zagięcia powieki. Połysk na opadającej powiece dodatkowo podkreśli problem oraz spotęguje wrażenie ciężkości. Zamiast perłowych cieni lepiej sięgnąć po te matowe, które optycznie „odetną” nadprogramowe fragmenty skóry.
  • Aby uzyskać efekt „otworzenia” oka, należy wyjść z cieniami poza powiekę ruchomą. Ta technika sprawi, że makijaż będzie widoczny nie tylko na zamkniętych, ale również otwartych oczach, odwracając uwagę od problemu opadania.
  • Wykonując kreskę eyelinerem należy zachować ostrożność przy wyznaczaniu jej grubości. Zasada ta dotyczy zwłaszcza sytuacji, w której opadanie powieki zachodzi tylko na jednym oku. Rysując zbyt grubą kreskę, możemy podkreślić asymetrię pomiędzy dwoma powiekami lub zaciemnić cały, widoczny fałd skóry, uzyskując efekt „smutnego oka”.
  • Intensywność makijażu dolnej powieki powinna być dostosowana do makijażu powieki górnej. Zbyt duża dysproporcja w natężeniu barw pomiędzy dwoma powiekami, nie wpłynie korzystnie na finalny odbiór makijażu.
  • Aplikując sztuczne rzęsy należy zwrócić uwagę na ich długość i gęstość utkania. Odpowiednio dobrane znakomicie ukryją miejsce, w którym powieka opada, optycznie powiększając oczy. Z drugiej strony, zbyt masywne modele (zwłaszcza te, które dotykają brwi) mogą dodatkowo uwypuklić problem. Najlepszym rozwiązaniem jest doklejanie pojedynczych kępek, przy których ma się kontrolę w budowaniu wachlarza rzęs.
  • Przy makijażu opadających powiek duże znaczenie ma również wygląd łuku brwiowego. Niewyregulowane, zbyt szerokie brwi dodatkowo obciążą – i tak już ciężkie spojrzenie.

Błyskawiczne rozwiązanie – klej, niteczki i naklejki

Podklejanie opadających powiek, które powinno się traktować bardziej jako ciekawostkę niż satysfakcjonujące rozwiązanie, ma swoje źródło w Korei. Azjatki chcąc optycznie powiększyć swoje oczy, wprowadziły na rynek produkty, dzięki którym można deformować miejsce załamania powieki. Wśród nich należy wymienić: klej, niteczki
i naklejki.

Klej – służy do sklejania fałdu skóry w taki sposób, aby załamanie powieki było bardziej widoczne. Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Europejek, które wypatrzyły w tej metodzie potencjał na podklejanie opadającego fragmentu skóry. Chociaż klej nie należy do zbyt mocnych i nie daje długotrwałych efektów, ma swoje zalety. Jest niemalże niewidoczny i stanowi dobre przygotowanie do późniejszego makijażu. Zmywa się go ciepłą wodą lub klasycznymi produktami do demakijażu.

Trwalszą, równie niewidoczną na oku alternatywą dla kleju są niteczki. Cieniutką, lepką niteczkę należy naprężyć, a następnie owinąć wokół niej nadmiar skóry. W ten sposób załamanie powieki staje się bardziej widoczne i odciążone opadającym fragmentem. Niestety, w tej metodzie ciężko punktowo wyeliminować opadanie, sklejony zostaje fałd skóry na całej szerokości powieki.

Ostatnim tego typu „gadżetem” są naklejki. Można je podklejać punktowo na oku lub aż przy linii włosów, unosząc do góry również brew. Największą wadą naklejek jest fakt, że są one widoczne – nie da się ich całkowicie ukryć. Dają one jednak najbardziej wyraźny efekt i są najprostsze w użyciu.

 

Sylwia Krakowiak
Magister kosmetologii (absolwentka Uniwersytetu Medycznego w Lublinie), dyplomowany mistrz wizażu i stylizacji, grafik komputerowy. Właścicielka studia wizażu „BOCCA Visage” w Lublinie. Miłośniczka interdyscyplinarnego podejścia do zdrowia i urody.