W kwestii oceny produktów do pielęgnacji urody kobiety są zgodne – liczy się przede wszystkim skuteczność.
Gdy już znajdziemy produkt, który zapewnia oczekiwane efekty, to bez względu na to, czy chodzi o nieskazitelną cerę, lśniące włosy czy gładką skórę, stajemy się wiernymi i lojalnymi klientkami.
Jak wynika z najnowszego raportu Philips Global Beauty Index skuteczność to dla kobiet nadal jedno z najważniejszych kryteriów oceny produktów do pielęgnacji urody, o czym świadczy fakt, że 65% ogółu respondentek podejmuje decyzje o zakupie, kierując się skutecznością produktu i efektami, jakie zapewnia. W skali globalnej skuteczność jest w ocenie kobiet daleko ważniejszym kryterium niż wielofunkcyjność produktu (26% wskazań), jego oddziaływanie na samopoczucie (25%) lub przyjazność dla środowiska (22%). Sugeruje to, że jeśli tylko produkt okaże się skuteczny, kobiety będą skłonne pójść na ustępstwa w kwestii pozostałych jego atrybutów.
Co ciekawe, to właśnie Polki przypisują skuteczności najważniejsze znaczenie – aż 77% respondentek uznała skuteczność za kluczowy czynnik przesądzający o zakupie. Podobną postawę reprezentuje 75% Rosjanek i Japonek.
Wietrzenie kosmetyczek
W poszukiwaniu skutecznych produktów modyfikujemy swoje nawyki pielęgnacyjne, posuwając się do bezwzględnej selekcji. Nie chcemy już pozostawać wierne produktom, które zawiodły nasze oczekiwania ani inwestować czasu i pieniędzy w skomplikowane, wieloetapowe zabiegi, jeśli nie przynoszą one widocznych efektów. Upraszczamy więc swoje codzienne zabiegi pielęgnacyjne, pozostawiając w nich wyłącznie te elementy, które zapewniają zauważalne rezultaty. Prowadzi to do mocnego przetrzebienia zawartości łazienkowych szafek, w których zostają wyłącznie najbardziej niezbędne rzeczy, ponieważ wolimy zainwestować czas i pieniądze w jeden fantastyczny produkt zamiast w kilka przeciętnych, które nie spełniają naszych oczekiwań.
Zwrot z inwestycji
Mądre inwestycje w piękno przynoszą nam długoterminowe korzyści. Wyniki badania Philips Global Beauty Index 2018 dowodzą, że na przestrzeni ostatnich lat wyraźnie wzrósł odsetek kobiet inwestujących w skuteczne produkty do pielęgnacji urody, takie jak np. elektryczne szczoteczki do oczyszczania twarzy czy depilatory IPL. O ile w 2015 roku elektrycznej szczoteczki do twarzy używało zaledwie 9% ogółu, to w 2018 roku odsetek ten wzrósł do 15%. Podobnie odsetek kobiet stosujących depilatory IPL zwiększył się z 3% w 2015 roku do 7% w 2018 roku.
Głos konsumentek ma znaczenie
41% ogółu respondentek z badania Philips Global Beauty Index chciałaby, żeby w ciągu najbliższych pięciu lat produkty do pielęgnacji urody były opracowywane w oparciu o szerzej zakrojone badania naukowe i przy wykorzystaniu innowacyjnych składników.
Marki kosmetyczne uważnie wsłuchują się w głos konsumentek, dlatego możemy z optymizmem myśleć o przyszłości pielęgnacji. Firmy takie jak Philips nieprzerwanie doskonalą technologiczne innowacje, wykorzystując je do opracowania produktów i rozwiązań, które usprawniają i zwiększają skuteczność zabiegów pielęgnacyjnych.
Źródło: materiały prasowe Philips